Prof. Cenckiewicz w rocznicę urodzin Maksymiliana Sznepfa komentuje jego niechlubną biografię
W 105. rocznicę urodzin Maksymiliana Sznepfa ponownie wybrzmiała dyskusja o jego działalności oraz śladach komunistycznych formacji w przestrzeni publicznej. Prof. Sławomir Cenckiewicz przypomniał o roli Sznepfa w represjach wobec polskiego podziemia.
Brak sprawiedliwości dla ofiar komunizmu
Rocznica urodzin Maksymiliana Sznepfa stała się impulsem do przypomnienia o jego niechlubnej działalności w strukturach Armii Czerwonej, a następnie Ludowego Wojska Polskiego. W komentarzach w sieci podkreślono, że komunistyczny oficer brał udział w Obławie Augustowskiej – największej powojennej zbrodni na Polakach. Wspomnienie Sznepfa skłoniło również prof. Cenckiewicza do wskazania, że w Polsce wciąż niestety istnieją ulice upamiętniające jednostki związane z komunistycznym aparatem represji.
We wpisie opublikowanym na platformie X szef BBN zwrócił uwagę na symboliczny problem braku pełnej dekomunizacji:
— Jakbyście nie wiedzieli to ten bandycki 1PPP LWP, co pacyfikował podziemie i brał udział w Obławie Augustowskiej, w którym służył ten bandzior, ma swoją ulicę (a nawet dwie!) w wolnej Polsce zgodnie z zasadą że #antykomunizmJestSierotą (IPN walczył o zmianę nazw tych ulic) — napisał prof. Sławomir Cenckiewicz.
W mediach społecznościowych zwrócono uwagę, że Sznepf służył w Armii Czerwonej od 1940 do 1943 roku, następnie w LWP, a w 1945 roku wspierał Sowietów podczas Obławy Augustowskiej. Po wojnie pełnił funkcje w wojskowym wywiadzie oraz był szefem Studium Wojskowego Uniwersytetu Warszawskiego.
Rocznica jego urodzin stała się więc kolejną okazją do przypomnienia o komunistycznych zbrodniach i powojennych represjach wobec Polaków.
Źródło: Republika, x.com
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X