Cenckiewicz obnaża kłamstwa Gazety Wyborczej: "To kapiszon na piątunio!"
![Sławomir Cenckiewicz ostro odpowiedział na oskarżenia Wojciecha Czuchnowskiego](/sites/default/files/styles/responsive_16_9_600w/public/2025-02/Profesor.jpg?h=d1cb525d&itok=ps9x9Qge)
Sławomir Cenckiewicz ostro odpowiedział na oskarżenia Wojciecha Czuchnowskiego z "Gazety Wyborczej", który zarzucił mu stworzenie "propagandowej operacji" ujawnienia tajnych planów obronnych. Historyk stwierdził, że to kolejna próba zniszczenia jego reputacji, oparta na absurdalnych i bezpodstawnych zarzutach.
Gazeta Wyborcza oskarża Cenckiewicza o manipulacje
W artykule Wojciecha Czuchnowskiego w "Gazecie Wyborczej" pojawiły się poważne zarzuty pod adresem Sławomira Cenckiewicza, który miał być odpowiedzialny za stworzenie "propagandowej operacji" związanej z ujawnieniem tajnych planów operacyjnych wojska. Dziennikarz sugerował, że proces odtajnienia materiałów w 2015 roku był częścią politycznej gry i służył interesom rządzącej partii. Czuchnowski pisał, że "propagandowa operacja ujawnienia przez Mariusza Błaszczaka tajnych planów operacyjnych wojska była wymyślona przez Sławomira Cenckiewicza".
"Kapiszon na piątunio!" - odpowiedź Cenckiewicza
Na te oskarżenia sam Sławomir Cenckiewicz szybko zareagował, zamieszczając na platformie X swój komentarz. Cenckiewicz wyraził ironię wobec oskarżeń, zauważając, że choć ataki na niego nie mają nic wspólnego z prawdą, to jednak wciąż są skuteczne w politycznej grze. Historyk określił zarzuty jako "kapiszon na piątunio", co oznacza, że cała sprawa jest jego zdaniem bez wartości i nie zasługuje na poważne traktowanie. „Demonizacja mojej sprawczości zawsze mi bardzo pomagała, nawet jeśli nie miała nic wspólnego z rzeczywistością. Tak jest i teraz, ale dziękuję!” - napisał na profilu społecznościowym, podkreślając, że takie ataki, mimo że oparte na kłamstwach, miały mu zawsze pomagać w jego działaniach.
"Czy to tylko legendarna głupota autora?"
Cenckiewicz nie oszczędził także samego autora tekstu, Wojciecha Czuchnowskiego.
„Czytając te brednie, zastanawiałem się - czy to tylko legendarna głupota autora, czy prokuratury, która swoje »ustalenia« przekazała GW?” – skomentował dzieło Czuchnowskiego.
W jego ocenie, publikacja "Gazety Wyborczej" jest pełna błędów, a zarzuty dotyczące jego roli w całej sprawie są nie tylko nieprawdziwe, ale również absurdalne.
Kolejna próba ataku na Cenckiewicza
Zarówno artykuł Czuchnowskiego, jak i odpowiedź Cenckiewicza pokazują, jak w Polsce prowadzi się walkę polityczną za pomocą mediów i manipulacji faktami. W odpowiedzi na ataki historyk jasno zaznacza, że nie zamierza biernie przyglądać się takiemu traktowaniu jego osoby, reagując na zarzuty zdecydowanie i bezkompromisowo.
Źródło: Republika, x
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X