– Wszyscy ludzie tworzący elektroniczne systemy danych w PRL wywodzili się z pionów pomocniczych bezpieki i cieszyli się wsparciem Sowietów – mówi historyk Sławomir Cenckiewicz (szef Wojskowego Biura Historycznego) Sławomir Cenckiewicz w wywiadzie dla „Gazety Polskiej”.
– To, co dzisiaj brzmi bardzo niewinnie, czyli Powszechny Elektroniczny System Ewidencji Ludności, było w istocie od początku rozwinięciem i wdrożeniem sowieckich wytycznych dotyczących inwentaryzacji społeczeństwa, które wprowadzono w Polsce od przełomu lat 40. i 50. – zaznaczył historyk.
– To właśnie Warskiemu dziękowała ppor. Ewa Gawor we wstępie do swojej pracy dyplomowej poświęconej systemowi PESEL w Legionowie. Napisała ona wówczas, że „w przeprowadzeniu badań fachową radą służył autorowi dyrektor Departamentu PESEL płk inż. Roman Warski”, co pozwala nam domniemywać, że cieszyła się ona osobistym wsparciem wysokiego rangą funkcjonariusza tajnych służb.
– Wszyscy ludzie tworzący elektroniczne systemy danych w PRL wywodzili się z pionów pomocniczych bezpieki i cieszyli się wsparciem Sowietów – dodał Cenckiewicz.
Cały wywiad do przeczytania w najnowszym numerze tygodnika „Gazeta Polska”.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Zapewniali, że jak wygra Trump, wyjadą z USA. Czy amerykańscy celebryci spełnią teraz swoje zapowiedzi?