Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało w środę urzędnika łódzkiego magistratu – poinformował w rzecznik prasowy CBA Jacek Dobrzyński. To działania własne CBA – zaznaczył.
– W środę rano w Urzędzie Miasta w Łodzi zatrzymaliśmy urzędnika. Wykonaliśmy czynności w urzędzie i w jego mieszkaniu – powiedział Dobrzyński. – Prawdopodobnie w czwartek sprawa trafi do prokuratury. Chodzi o podejrzenie korupcji – wyjaśnił.
Rzecznik poinformował o tym wcześniej na Twitterze CBA. – Potwierdzam, że agenci CBA zatrzymali wczoraj łódzkiego urzędnika. Sprawa dotyczy podejrzenia korupcji – napisał Dobrzyński.
Według mediów chodzi o szefa gabinetu prezydent Łodzi Tomasza P.
Dobrzyński nie potwierdził tożsamości zatrzymanej osoby. – Czynności trwają, przed ich zakończeniem to wszystkie informacje, które mogę państwu przekazać – powiedział.
Również rzecznik łódzkiej prokuratury okręgowej Krzysztof Kopania nie chciał potwierdzić tożsamości zatrzymanego. Powiedział jedynie, że chodzi o jednego z dyrektorów w Urzędzie Miasta Łodzi. – Wczoraj zostaliśmy o tym poinformowani i czekamy na materiały CBA w tej sprawie. Mamy je otrzymać dzisiaj – powiedział Kopania.
Rzecznik prezydent Łodzi Marcin Masłowski, odnosząc się do doniesień medialnych o zatrzymaniu Tomasza P., napisał w komunikacie, że "Urząd Miasta Łodzi nie ma żadnej wiedzy na ten temat". "Czekamy na oficjalne stanowisko CBA i prokuratury w tej sprawie i jak najszybsze wyjaśnienie tej sprawy" – dodał Masłowski.