Gościem programu „Prosto w oczy” w Telewizji Republika był burmistrz Pragi Północ, Wojciech Zabłocki. - Życzę Warszawie dobrze, więc mimo sporu politycznego, chciałbym by wypełniane były obietnice. Jego (Trzaskowskiego) pomyłki, niedotrzymywane obietnice to nasza strata – podkreślił burmistrz.
Wojciech Zabłocki, odnosząc się do przejęcia władzy w Warszawie przez Rafała Trzaskowskiego stwierdził, że mieszkańcy mogą czuć ulgę, gdyż było duże oczekiwanie mieszkańców by Hanna Gronkiewicz-Waltz odeszła. Wskazał jednak, że nowy prezydent będzie kontynuował rządy. „Żaden układ nie został naruszony” - stwierdził Zabłocki.
Burmistrz przekazał, że nie wyobraża sobie, Hanny Gronkiewicz-Waltz w polityce.
- Nie wyobrażam sobie, by polityk tak skompromitowany mógł zająć miejsce w przestrzeni publicznej. Nie widzę takiej możliwości – stwierdził.
Zabłocki, odnosząc się pracy poprzedniej ekipy w warszawskim ratusz, przekazał, że ciekawy jest bilansu działań wiceprezydenta Pahla, który miał rozliczyć ratusz usuwając osoby nieuczciwe. Przypomniał także, że nie było konsekwencji politycznych za nieuczciwą reprywatyzację.
Burmistrz Pragi Południe odniósł się także do obietnic Trzaskowskiego dotyczących budowy mieszkań w Warszawie.
- Jestem ciekawy jak będzie mu szło budowanie 5 tys. mieszkań komunalnych. Jak 1/10 zrobi to będzie dobrze. Obiecywał co roku 5 tys. mieszkań. Obecnie, budowanych jest niecałe 200. Uważam, że 1/10 nie uda mu się zrobić – powiedział.
- Życzę Warszawie dobrze, więc mimo sporu politycznego, chciałbym by wypełniane były obietnice. Jego (Trzaskowskiego) pomyłki, niedotrzymywane obietnice to nasza strata – podkreślił burmistrz.
Gość Republiki, podkreślił znaczenie kontrolowania rządzących.
- Opozycja służy temu by patrzyć na ręce władzy, by kontrolować. Mamy grupę silnych radnych w radzie warszawy, są ludzie z doświadczeniem i nowych osób. Bez ludzi patrzących na ręce władzy, zwłaszcza takiej butnej władzy jak PO, nie będzie realizowania programu. Jest szansa, że chociaż część tych obietnic będzie zrealizowane bo będziemy pilnować- stwierdził Zabłocki.