Zjednoczona Prawica się ostoi - stwierdził wiceszef PiS, europoseł Joachim Brudziński, odnosząc się do sprzeciwu Solidarnej Polski wobec ratyfikacji decyzji dot. funduszu odbudowy UE. Gwarantem trwałości naszego obozu jest niekwestionowany lider Jarosław Kaczyński - dodał.
Nie posądzam moich kolegów z Solidarnej Polski, aby byli zainteresowani oddaniem władzy w Polsce w ręce hochsztaplerów z totalnej opozycji. Oczywiście takie przeciąganie liny jest czymś naturalnym i taka próba budowania własnej pozycji nie jest dla mnie czymś specjalnie zaskakującym. Ale też wierzę w zdrowy rozsadek i wierzę też w to, co za nami, czyli sześć lat wspólnych rządów, czasami trudnych debat, trudnych decyzji, ale na końcu okazywało się, że rozsądek zwyciężał - powiedział Brudziński.
Wiceszef PiS wyraził przekonanie, że „tak jak w wypadku Porozumienie Jarosława Gowina, tak w wypadku Solidarnej Polski Zbigniewa Ziobry - Zjednoczona Prawica się ostoi".
- W tym przekonaniu utwierdza mnie fakt, że mamy niekwestionowanego lidera - Jarosława Kaczyńskiego. Gdyby Jarosława Kaczyńskiego miało zabraknąć, to wtedy nie postawiłbym złamanej złotówki na to, czy ten projekt się ostoi. Dzisiaj gwarantem trwałości naszego obozu politycznego jest osoba naszego lidera. Dopóki Jarosław Kaczyński wszystko to w swoich rękach dzierży, jestem spokojny o przyszłość - powiedział Brudziński.