– Ks. Jerzy Popiełuszko przestrzegał, aby nigdy nie sięgać po przemoc. Przekonywał, że trzeba reagować na łamanie praw człowieka – podkreślił biskup polowy WP Józef Guzdek podczas mszy św. w 30. rocznicę męczeńskiej śmierci błogosławionego.
Biskup polowy w homilii podczas mszy św. odprawianej w sanktuarium św. Stanisława Kostki na warszawskim Żoliborzu mówił, że ks. Jerzy "wielokrotnie przekonywał, że nie wolno pozostać biernym i nie reagować na łamanie podstawowych praw człowieka oraz poniżanie jego godności".
– Uważał, że bezczynność zwyczajnych, uczciwych ludzi rozzuchwala sługi zła, dlatego wiele razy zachęcał do aktywności: „Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj” – podkreślał bp Guzdek. Hierarcha wskazał, że ks. Popiełuszko pokazywał również jak walczyć ze złem, przestrzegał, "aby nigdy nie sięgać po przemoc, ponieważ każdy przejaw przemocy dowodzi słabości i moralnej niższości". – Stosując metody, którymi posługuje się zło, stajemy się jego sługami – przypominał napomnienia kapelana Solidarności.
– Bóg przez jego posługę przypominał zniewolonemu narodowi kilka podstawowych prawd. Natchniony zachętą Jana Pawła II: „Nie lękajcie się” i jego zdecydowanym przeciwstawianiem się złu, ks. Popiełuszko przez głoszenie słowa Bożego wzywał naród polski do walki z nim – mówił bp Guzdek. Ocenił, że ks. Jerzy był "jednym z największych proroków w Polsce zniewolonej przez ludzi owładniętych ideologią komunizmu, w czasie rozmywania granicy pomiędzy dobrem i złem, w dobie kłamstwa i łamania ludzkich sumień".