Bielan: na posiedzeniu rządu nie było prezesa Porozumienia. Był natomiast Gowin
Jarosław Gowin reprezentował Porozumienie na poniedziałkowym prezydium rządu – powiedział we wtorek europoseł tej partii Adam Bielan. Bielan utrzymuje, że wicepremier Gowin od kwietnia 2018 r. nie jest przewodniczącym Porozumienia. Jednak, jak zaznaczył europoseł, jego partia nie wycofała Jarosławowi Gowinowi rekomendacji.
- Wczoraj na posiedzeniu prezydium rządu nie było prezesa Porozumienia, natomiast naszą partię reprezentował wicepremier Jarosław Gowin – powiedział Adam Bielan na antenie TVN24. Polityk podkreślił, że partia Porozumienie „nie wycofała rekomendacji” dla Gowina, wicepremiera i ministra rozwoju, pracy i technologii. „Nie widzę powodu, żeby cokolwiek w tej sprawie zmieniać, szczególnie w sytuacji pandemii, kiedy rząd musi się skupić na kwestiach ważniejszych niż problemy formalnoprawne w jednej z partii koalicyjnych” - dodał.
Bielan: „nie poszedłem do Kaczyńskiego, żeby wypłakać mu się w rękaw”.
Jak zaznaczył Bielan, wraz z delegacją Porozumienia spotkał się Jarosławem Kaczyńskim w piątek. Tematem spotkania miał być program „Nowy Ład” oraz sytuacja w koalicji. Zaprzeczył jednocześnie jakoby rozmowa miała dotyczyć problemów w Porozumieniu.
- Nie poszedłem do Jarosława Kaczyńskiego, żeby wypłakać mu się w rękaw i błagać: „Jarek, proszę cię, uznaj mnie za prezesa”, bo to nie jest rola prezesa innej partii. O tym, kto jest we władzach partii, decydują odpowiednie organy, w naszym przypadku kongres, który wybrał mnie w 2017 roku przygniatającą większością głosów na przewodniczącego Konwencji Krajowej – podkreślił Bielan.
Bielan stwierdził też, że „koledzy”, którzy oskarżają jego stronę sporu o działanie „z inspiracji Jarosława Kaczyńskiego”, jednocześnie „biegają na Nowogrodzką, płaczą w rękaw Jarosławowi Kaczyńskiemu i proszą go, żeby się zaangażował w wewnętrzne sprawy Porozumienia”. Zapewnił także, że przed tym, jak rozgorzał spór, nie rozmawiał na ten temat z Kaczyńskim i nie wie, czy prezes PiS miał o tych kwestiach wiedzę. Bielan zapowiedział ponadto, że jak tylko zostaną zniesione restrykcje pandemiczne, zwołany zostanie kongres i wybory nowych władz partii, w tym prezesa.
Problemy w Porozumieniu.
Ostatnio doszło do sporu w kwestii kierownictwa Porozumienia. Bielan uważa, że zarząd partii, rozszerzony w październiku 2020 r. na wniosek Jarosława Gowina, został uzupełniony niezgodnie ze statutem i w związku z tym nie uznaje on decyzji podejmowanych przez ten zarząd. Ponadto — zdaniem Bielana — trzyletnia kadencja Gowina jako prezesa partii upłynęła w kwietniu 2018 r. Bielan uważa też, że od 4 lutego w wyniku decyzji sądu koleżeńskiego, jako przewodniczący Konwencji Krajowej Porozumienia, przejął obowiązki prezesa partii. Natomiast Gowin i jego zwolennicy przekonują, że 5 lutego decyzją krajowego sądu koleżeńskiego m.in. Bielan został wykluczony z Porozumienia, a powodem było wielokrotne łamanie statutu partii.
Oprócz Bielana z Porozumienia zostali wykluczeni również m.in. wiceminister funduszy i polityki regionalnej Jacek Żalek, wiceminister aktywów państwowych Zbigniew Gryglas, minister-członek RM Michał Cieślak i Włodzimierz Tomaszewski. Powodem tej decyzji było także wielokrotne łamanie statutu partii.
Polecamy Nasze Programy
Wiadomości
Najnowsze
Tusk ogląda „Kevina” z wnuczkami. Internauci nie zawodzą: „Tylko nie rzuć kapciem jak Trump pojawi się na ekranie”
Ziemkiewicz świątecznie podsumowuje: ten rząd nie czuje odpowiedzialności za nic
Ukraina prowadzi coraz śmielszą ekspansję na polską gospodarkę
Kolejna fabryka ogłasza upadłość. Pracę ma stracić 150 osób!