Bez porozumienia w sprawie pobicia obrońcy życia. Maciej Maleńczuk stanie przed sądem.

Dziś w Sądzie Rejonowym Kraków-Śródmieście odbyło się posiedzenie pojednawcze w sprawie prywatnego aktu oskarżenia przeciwko Maciejowi Maleńczukowi o naruszenie nietykalności cielesnej działacza Fundacji Pro – Prawo do życia.
Przypominamy, że prawnicy Ordo Iuris skierowali do Sądu Rejonowego w Krakowie prywatny akt oskarżenia w imieniu pokrzywdzonego działacza Fundacji Pro-Prawo do życia, który podczas pikiety antyaborcyjnej został zaatakowany przez skandalistę Macieja Maleńczuka. Maciej Maleńczuk na swoim profilu w serwisie społecznościowym „Facebook" przyznał się do uderzenia wolontariusza Fundacji, a także znieważył innych pikietujących. Nawoływał również do udziału w ponownym ataku i rozbiciu pikiety.
Prawnicy Ordo Iuris zakwalifikowali atak Macieja Maleńczuka oraz pełne nienawiści wpisy na portalu społecznościowym, jako naruszenie nietykalności cielesnej pokrzywdzonego. Prywatny akt oskarżenia został złożony w Sądzie Rejonowym dla Krakowa-Śródmieścia.
Na posiedzeniu pojednawczym stawili się zarówno pokrzywdzony jak i Maciej Maleńczuk. Do postępowania włączyła się prokuratura.
Strony nie pojednały się, co spowodowało skierowanie sprawy przez Sąd na rozprawę główną. Oznacza to rozpoczęcie postępowania karnego wobec oskarżonego.
Kolejny termin rozprawy, podczas której zostaną przesłuchani pierwsi świadkowie, zaplanowano na 12 września 2017 r.
Sprawę prowadzą mec. Jerzy Kwaśniewski i mec. Maciej Kryczka z Programu Interwencji Procesowej Ordo Iuris.
Polecamy Rekonstrukcja rządu
Wiadomości
Bochenek o naciskach na Hołownię: Tusk i jego akolici chcieliby zablokować za wszelką cenę zaprzysiężenie Nawrockiego
Lewandowski składa wniosek do prokuratury o przesłuchanie Hołowni. Chodzi o ujawnienie nacisków, by przeprowadził zamach stanu
Najnowsze

Rosja przejmuje kontrolę nad kolejnym państwem w Afryce. Zachód się przygląda

WTA Waszyngton: Fręch odpadła w ćwierćfinale. Rybakina za mocna

USA: Polityka Trumpa radykalnie ograniczyła nielegalną imigrację. Teraz czas na deportacje
