Belka szefem Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju? Wybory już jutro
Prezes Narodowego Banku Polskiego Marek Belka ma szansę zostać nowym prezesem Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju (EBOR). Jego jedynym kontrkandydatem będzie dotychczasowy szef, Brytyjczyk Sum Chakrabarti. Wybory odbędą się jutro po południu w Londynie.
Zdaniem Reutersa Chakrabarti, oprócz poparcia Wielkiej Brytanii może liczyć na przychylność wielu kluczowych stolic, w tym Francji. Belka podkreślił, że jego priorytetem jest wysoka jakość udzielanej pomocy oraz bliższa współpraca z Komisją Europejską i Europejskim Bankiem Inwestycyjnym.
Szanse Marka Belki zmalały jednak w marcu, kiedy to amerykański sekretarz skarbu Jack Lew powiedział, że obecny prezes "jest najlepszą osobą, która może kierować bankiem". Bez poparcia USA, które mają dominującą pozycję w EBOR, wybór Polaka nie będzie możliwy.
Wyboru nowego prezesa dokona Rada Gubernatorów, w której reprezentowanych jest 67 udziałowców banku. Do zdobycia stanowiska prezesa wymagane jest poparcie co najmniej 34 udziałowców oraz ponad połowa przysługujących im głosów ważonych. Głosowanie jest tajne i ma potrwać ok. godziny.
Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju (EBOR) to międzynarodowa instytucja finansowa, która została utworzona podczas obrad Rady Europejskiej w Strasburgu w dniach 8-9 grudnia 1989 roku. Instytucja promuje rozwój sektora prywatnego w państwach urzeczywistniających zasady demokracji wielopartyjnej, pluralizmu oraz gospodarki rynkowej celem przyspieszenie niezbędnych zmian strukturalnych w krajach przeprowadzających transformację.
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Najnowsze
Trump: CNN musi zostać sprzedany. Rozprzestrzeniają truciznę
"Będą stawiać zarzuty za nielubienie Tuska?!". Andruszkiewicz przestrzega przed cenzurą rządu 13 grudnia
"Chcemy odnowy starego kontynentu". Europejscy konserwatyści złożyli na ręce Ojca Świętego deklarację ideową