Pani Maria z Belgii przesłała nam krótkie filmy o tym, co dzieje się w stolicy tego kraju. Jak widać pragnienie wolności nie da się unicestwić żadną polityczną poprawnością. O tym świadczy m. in. umieszczony na jednym z pomników w Brukseli napis: "powiedz "nie" despotyzmowi". Drugi film przedstawia zablokowane przez rolników miasto.
Nasza Czytelniczka zwraca uwagę na to, że występująca w interesie niemieckim "musi zwiększyċ import rolny z Ameryki Południowej, żeby przemysł (głównie niemiecki) mógł eksportować do tejże Ameryki Południowej swoje produkty (zasada coś za coś)". Pani Maria dodaje też, że "rolnikom z traktorami pozwolono protestować wystarczająco daleko od miejsca, gdzie odbywał się tego dnia (1.02.2024) szczyt UE, więc uczestnicy tego szczytu zapewne nie mieli pojęcia o proteście".