Mateusz P., przewodniczący partii Zmiana, podejrzany jest o szpiegostwo. Prokuratura będzie wnioskowała o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania.
Jak czytamy w komunikacie Prokuratury Krajowej, postępowanie przeciwko Mateuszowi P. prowadzi Mazowiecki Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Warszawie. Lider prorosyjskiej partii Zmiana jest podejrzany o przestępstwo szpiegostwa, za co grozi mu kara od 1 do 10 lat pozbawienia wolności (art. 130 par. 1 kk).
Mateusza P. zatrzymali wczoraj funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Dziś tę informację potwierdził koordynator służb specjalnych Mariusz Kamiński. Czynności miały być prowadzone w mieszkaniach Mateusza P., Tomasza Jankowskiego - rzecznika Zmiany oraz jej wiceprzewodniczącego - Konrada Rękasa.
Partia Zmiana powstała w lutym 2015 roku. Ugrupowanie znane jest z takich postulatów jak opuszczenie NATO przez Polskę czy złagodzenie polityki w stosunku do Rosji. – Czasem nie ma wyjścia i trzeba zneutralizować agenta poprzez aresztowanie. Łączymy lidera Zmiany z Rosją, bo Zmiana jest partią proputinowską – mówił na antenie Telewizji Republika płk Piotr Wroński, były oficer SB i UOP. CZYTAJ WIĘCEJ
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Zapewniali, że jak wygra Trump, wyjadą z USA. Czy amerykańscy celebryci spełnią teraz swoje zapowiedzi?