Propaganda, jeśli będzie bardzo fałszywa i nie napotka na odpór, może być w pewnych kręgach skuteczna. My to wiemy z czasów sowieckich, my to znamy z czasów Putina. PiS działa według tych samych zasad – stwierdził na antenie TOK FM Leszek Balcerowicz.
Były minister finansów w bardzo krytyczny sposób odniósł się do retoryki Prawa i Sprawiedliwości. – Ci niektórzy aktywiści, jak obecny wiceminister - o, dziwo - sprawiedliwości, niejaki pan Jaki, poseł z Opola, oni mówią językiem Łukaszenki. Mówią o wyprzedaży Polski, o ruinie w Polsce – mówił Balcerowicz.
Jak dodał, jeśli propaganda będzie bardzo fałszywa i nie napotka na odpór, może być w pewnych kręgach skuteczna. Jak dodał, pokazały to czasy sowieckie i czasy Putina. – PiS działa według tych samych zasad – stwierdził były wicepremier.
Ekonomista tłumaczył, że partia rządząca uważa każdego krytyka za wroga. – A z wrogiem się nie dyskutuje, tylko atakuje. Wyzwiska, insynuacje. Włącza się zasada KGB: oskarżenie równa się dowód. I tę propagandę, która jest moralnie obrzydliwa, trzeba demaskować – mówił Balcerowicz.