Przejdź do treści
Republika Zgodnie z obietnicą, dokonaliśmy zakupu platformy pod wóz transmisyjny. Jesteśmy także w trakcie procesu zakupu dwóch kolejnych - łącznie będziemy dysponowali trzema wozami transmisyjnymi. Dziękujemy za Państwa wsparcie!
Ważne Powstał 545. Klub "Gazety Polskiej". Jest to pierwszy Klub "GP" w Ameryce Południowej (Brazylia)
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Iława zaprasza na spotkanie z Tomaszem Sakiewiczem, Andrzejem Śliwką, Ks. Prof. Jarosławem Wąsowiczem. 23 października (czwartek), g. 17:00. Kinoteka Pasja ul. Niepodległości 13a, Iława
Wydarzenie Klub GP oraz KiK w Białymstoku zapraszają na konferencję pt. „Franciszek Karpiński Poeta Prawd Bożych”. Wystąpią poeci - Waldemar Smaszcz, ks. kan. Tadeusz Golecki, 23.10, g. 18. Aula Wyższego Seminarium Duchownego, ul. Warszawska 46, Białystok
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Iława i Ostróda zapraszają na koncert Pawła Piekarczyka: 24.10, g. 18, Centrum Użyteczności Publicznej ul. Sobieskiego, Ostróda oraz 25.10, g. 17, Centrum Aktywności Lokalnej ul. Wiejska 2d, Iława
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Ryki II zaprasza na spotkanie otwarte z dziennikarzem GP, GPC - Jackiem Liziniewiczem. 23 października (czwartek) godz. 18:00. Centrum Kultury i Sportu (Pałacyk) ul. Warszawska 11, Ryki
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Rawa Mazowiecka II zaprasza na spotkanie z posłem Markiem Jakubiakiem - 27.10 (poniedziałek), godz. 17.00 - aula klasztoru ojców pasjonatów, ul. Ks. I. Skorupki 3, Rawa Mazowiecka
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Aleksandrów Łódzki zaprasza na spotkanie z Robertem Bąkiewiczem - 28.10 (wtorek), godz. 18.00, Hotel i Restauracja Pelikan, ul. Wierzbińska 58 Aleksandrów Łódzki
Wydarzenie Dorota Arciszewska-Mielewczyk oraz Klub "Gazety Polskiej" Gdynia zaprasza na spotkanie z Mariuszem Błaszczakiem. 29 października (środa) godz. 17:30. Cech Rzemiosła, ul. 10 lutego 33, Gdynia
Wydarzenie Zapraszamy na spotkanie otwarte z europosłem Patrykiem Jakim w Gliwicach - czwartek, 30 października, godz. 18:00, Hotel Malinowski, ul. Portowa 4
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!
NBP Prezes NBP prof. Adam Glapiński: zasoby złota stanowią 25 proc. wszystkich rezerw NBP, przekraczają 520 ton i są warte ok. 240 mld zł. Polacy mają coraz więcej złota dzięki przemyślanej strategii realizowanej przez niezależny bank centralny.

Badacze odtwarzają cenny medykament. Co było hitem staropolskiej apteczki?

Źródło: Fot. Canva

Preparaty medyczne i „leki ze staropolskiej apteki” odtwarzają i analizują we wspólnym projekcie badacze z Uniwersytetu Wrocławskiego i Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu. Receptury znajdują w pamiętnikach, listach, diariuszach i prywatnych notatkach prowadzonych od XVI do XVIII w.

Hitem wśród staropolskich aptek okazał się teriak, czyli driakiew. Jest to wieloskładnikowy preparat uznawany za antidotum na trucizny (niepozbawione zawartości tychże). Panaceum na choroby zakaźne, a w końcu – środek działający na zasadzie efektu placebo.

Powstanie medykamentów

Jak wyjaśnia historyk Jakub Węglorz - rojekt dotyczy przeszłości, więc nasz projekt w naturalny sposób prowadzony jest w Instytucie Historycznym. Natomiast badania polegające na analizie tych leków nie leżą w kompetencjach historyka, dlatego w tym zakresie prowadzimy owocną współpracę z Wydziałem Farmaceutycznym Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu - podkreśla.

Zadaniem Węglorza jest wyszukanie w źródłach historycznych informacji o lekach stosowanych w epoce staropolskiej. Później wraz ze współpracownikami, badacz odtwarza je w laboratorium. Dopełnieniem prac jest analiza zawartości związków czynnych oraz podstawowej aktywności biologicznej zrekonstruowanych preparatów.

Doktor Węglorz twierdzi, że tych leków jest bardzo niewiele. - Oczywiście nie wszystkie były powszechnie używane. Historycy ustalają ich recepty, a potem wraz z farmaceutami starają się przetłumaczyć je na język współczesny – określić, co oznaczają nazwy składników i jak zostały wykonane. Następny etap to wykonanie leku w laboratorium i analiza jego działania” – opisuje.

Teriak hitem staropolskiej apteczki

Wśród wieloskładnikowych preparatów leczniczych Teriak ma najdłuższą tradycję i okres stosowania. Został opracowany w III wieku. p.n.e. jako antidotum na wszelkiego rodzaju trucizny - podkreśla historyk.

Osobisty lekarz Nerona-Andromach, w II w.n.e. rozbudował recepturę dodając doń m.in. mięso żmii. W średniowieczu Teriak przekształcił się z antidotum w panaceum, które rozpowszechniło się na półkach aptek oraz na kartach farmakopei.

Lekarze do XVIII wieku podkreślali wartość tego preparatu i zalecali go jako lekarstwo przeciw truciznom, ale też w roli środka przeciwko chorobom zakaźnym, przede wszystkim dżumie. Opinię o Teriaku jako znakomitym lekarstwie ostatecznie pogrzebano w XIX wieku.

Zespół z udziałem dr Węglorza zrekonstruował medykamnet, wykorzystywany m.in. w okresie szerzenia się Czarnej Śmierci w Toruniu w 1629 roku. Receptura składała się z 61 składników podstawowych oraz trzech złożonych preparatów. Był to najdroższy lek spośród ówcześnie używanych. Zawierał niektóre składniki mogące mieć pewne działanie farmakologiczne, a nawet takie uznawane dziś za trujące.

Węglorz wyjaśnia, że- główną trudnością podczas naszej pracy było prawidłowe przetłumaczenie nazw roślin używanych przez aptekarza, które ze szczególną starannością należało zidentyfikować i dopasować do współczesnej nomenklatury botanicznej.

Teriak jak wskazują badania, stosowany z ówczesnymi zaleceniami, nie mógł być trujący. Wstępne ustalenia wskazują, że ewentualna skuteczność Teriaku opierała się głównie na efekcie placebo.

Badacz wraz ze współautorami artykułu „Teriak czyli driakiew – panaceum czy trucizna?”, opublikowanego w czasopiśmie Journal of Ethnopharmacology, podsumowuje, że „choć nie brak w owym leku substancji wykazujących działanie lecznicze, to przy zalecanym sposobie dawkowania ich ilości są daleko niewystarczające, aby realnie wpływać na zdrowie człowieka”.

Trudne wyzwanie

Doktor Węglorz wylicza, że - część z tych składników jest trudno dostępna ze względów prawnych. Np. mamy spory problem z opium, które jako narkotyk podlega obecnie ścisłej kontroli. Inne to substancje, których się dziś już nie wykorzystuje, jak np. ambra, która dziś występuje w śladowych ilościach i jest bardzo droga. Jest też problem z substancjami odzwierzęcymi czy roślinnymi, które podlegają dziś ochronie - podkreśla. 

Więcej informacji na temat projektu prezentuje film „Staropolskie leki”.

dobrewiadomosci, naukawpolsce

Polecamy Sejm

Wiadomości

Fabien Mandon

Szef sztabu Francji: jeśli chcemy się bronić Rosja nie może nas przestraszyć

Niemcy: Policjant otworzył ogień do żołnierza

Szef NATO o sankcjach USA na rosyjskich gigantów

Spektakularne „czerwone błyskawice” nad Nową Zelandią

Amerykanie nie zwlekali. Uderzyli w Rosję

OpenAI uruchamia przeglądarkę ChatGPT Atlas opartą na sztucznej inteligencji

Warchoł: notowania Tuska szorują po dnie, więc rozpala pożary

KRRiTV potwierdza: Republika najlepsza we wrześniu

Papież pobłogosławił kamień pod muzeum bł. ks. Jerzego w Okopach

Polski dług publiczny galopuje jak szalony. Alarm Eurostatu

Popek pochwalił się, że wydał 17 milionów na kokainę! Wojewódzki promuje patologię w telewizji

Kolejne uderzenie w Rosję. Jest zgoda UE na nowy pakiet sankcji, USA szykują swoje

Prezydent spotkał się z przedstawicielami przewoźników drogowych. Nie kryli rozczarowania postawą rządu

Ukraińcy będą mogli bez ograniczeń wykorzystywać pociski dalekiego zasięgu. Ważna decyzja Waszyngtonu

Zgorzelski o związkach partnerskich promowanych przez Kotulę: to nie jest agenda PSL-u

Najnowsze

Fabien Mandon

Szef sztabu Francji: jeśli chcemy się bronić Rosja nie może nas przestraszyć

Donald Trump

Amerykanie nie zwlekali. Uderzyli w Rosję

ChatGPT Atlas

OpenAI uruchamia przeglądarkę ChatGPT Atlas opartą na sztucznej inteligencji

Warchoł: notowania Tuska szorują po dnie, więc rozpala pożary

KRRiTV potwierdza: Republika najlepsza we wrześniu

Erding w Bawarii

Niemcy: Policjant otworzył ogień do żołnierza

Mark Rutte

Szef NATO o sankcjach USA na rosyjskich gigantów

czerwone duchy nad Nową Zelandią

Spektakularne „czerwone błyskawice” nad Nową Zelandią