Arłukowicz zaczął działać? W piątek pakiet kolejkowy

Minister zdrowia Bartosz Arłukowicz w piątek po południu ma przedstawić premierowi tzw. pakiet kolejkowy. Resort zdrowia przygotował kilka wariantów, ale pewne jest, że znacznie wzmocniona zostanie rola lekarzy rodzinnych w systemie opieki nad pacjentem.
Pakiet kolejkowy ma przynieść ze sobą rozwiązania, które rozładują kolejki pacjentów do lekarzy. Póki co opinii publicznej nie zostały jeszcze przedstawione szczegóły proponowanych rozwiązań. Według ogólnych zapowiedzi premiera i ministra zdrowia będą to rozwiązania, które wzbudzą dużo emocji i będą „bolesne”.
– Wrócimy do systemu znaczącej roli lekarza rodzinnego, zmiany będą bardzo bolesne – zapowiedział Arłukowicz w ubiegłym tygodniu. Minister proponuje m.in. rozszerzenie katalogu badań, które może zlecić lekarz podstawowej opieki zdrowotnej (POZ).
Nierozstrzygnięta zostaje kwestia zmiany sposobu finansowania tych lekarzy. Według niektórych doniesień medialnych stawka w POZ miałaby zostać podzielona: na stałą, obniżoną część kapitacyjną oraz zmienną część – w zależności od liczby przyjętych pacjentów. Lekarze rodzinni biorą pod uwagę niepodpisanie nowych umów ze względu na obniżenie stawki kapitacyjnej.
Zdaniem byłego ministra zdrowia Marka Balickiego, POZ wymaga wzmocnienia, lepszej współpracy z pozostałymi elementami systemu ochrony zdrowia i koordynacji leczenia pacjenta. Według niego przy zapewnieniu odpowiednich mechanizmów i narzędzi lekarze POZ są w stanie rozwiązać 90 proc. problemów zdrowotnych. Uważa, że ogólny kierunek zapowiadanych zmian jest pozytywny, jednak wszystko zależy od szczegółów. Balicki obawia się jednak, że przesunięcie pacjentów od specjalistów w Ambulatoryjnej Opiece Specjalistycznej (AOS) do lekarzy w POZ może spowodować, że kolejki zaczną tworzyć się do lekarzy rodzinnych.
Polecamy Rozmowa Trump-Putin
Wiadomości
Najnowsze

Po spotkaniu Trump-Putin na Alasce. Doradca rosyjskiego dyktatora zabrał głos

BĘDZIEMY AKTUALIZOWAĆ
Relacja z konferencji na Alasce... Co dalej ze światem?

Matecki pyta: czy Kierwiński kazał zaniechać kontroli na granicach a ścigać nagrywających owe zaniechania?
