Pojechała opozycja w Polskę. Dziwować się pisowskiej faunie pod sklepem (nie robią zakupów przez Internet, wiecie? – takie to niekumate!), jajcować z niej i wrzucać filmiki dla uciechy miasteczka Wilanów. Takie lewicowo-liberalne safari – wskazuje publicysta "Do Rzeczy" na Twitterze.
Przypomnijmy jak "pokazali się" politycy PO podczas wizyty w Węgrowie. Były minister zdrowia, a obecnie polityk Platformy Obywatelskiej, Bartosz Arłukowicz, wyśmiał mężczyznę, którego określił jako "najsłynniejsze wsparcie PiS w Węgrowie". Najciekawsze jest to, że sam zamieścił nagranie wideo z całego zdarzenia – czyżby był dumny ze swoich słów i szydzenia z ludzi o innych poglądach?
Jego zachowanie w krótkich, acz dosadnych słowach skomentował Rafał Ziemkiewicz. "Pojechała opozycja w Polskę. Dziwować się pisowskiej faunie pod sklepem (nie robią zakupów przez Internet, wiecie? – takie to niekumate!), jajcować z niej i wrzucać filmiki dla uciechy miasteczka Wilanów. Takie lewicowo-liberalne safari. Tego by nawet naćpany poeta nie wymyślił".
Zobacz także: "Arłukowicz pokazał jak małostkowym jest człowiekiem". Komentarze po skandalicznym zachowaniu polityka
Pojechała opozycja w Polskę. Dziwować się pisowskiej faunie pod sklepem (nie robią zakupów przez internet, wiecie? - takie to niekumate!), jajcować z niej i wrzucać filmiki dla uciechy miasteczka Wilanów. Takie lewicowo-liberalne safari.
— Rafał A. Ziemkiewicz (@R_A_Ziemkiewicz) 6 lipca 2019
Tego by nawet naćpany poeta nie wymyślił. https://t.co/SdYJat3MZB
Poniżej można zobaczyć nagranie:
Niech Pan mnie nie denerwuje!!! #Wegrów2019 w okolicach mięsnego i kiosku z gazetami!
— Bartosz Arlukowicz (@Arlukowicz) 5 lipca 2019
Wędrujemy #wdrodze na #Podlasie z @SchetynadlaPO @barbaraanowacka @bozenakaminska @KTruskolaski @AndrzejHalicki #TwojSztab #KoalicjaTeam pic.twitter.com/5YdAbZXDhG