Przejdź do treści
Andrzej Jaroszewicz: Przy torturach widać było kobiecą rękę. Ta osoba wiedziała jakie leki brał mój ojciec
fot. Telewizja Republika

– Proszę zauważyć, że widać kobiecą rękę przy tych torturach. Mój ojciec był przenoszony, zmywany z krwi, miał zmienioną koszulę. Miał bardzo fachowo zabandażowaną głowę. Tego nie zrobiłby bandyta na szybko. To jest założony opatrunek. Najbardziej mnie dziwi to, że przy moim tacie stała szklanka wody i leki, które o tamtej porze miał brać. Skąd ta osoba wiedziała jakie lekarstwa brał mój ojciec? – powiedział Andrzej Jaroszewicz, syn byłego premiera Piotra Jaroszewicza, który był gościem red. Doroty Kani w programie "Koniec systemu" w Telewizji Republika.

Na zatrzymanie podejrzanych czekałem 20 lat. Już raz się doczekałem takiej historii i okazało się, że to nie Ci panowie. Jak człowiek ginie w katastrofie, w wypadku drogowym czy na skutek ciężkiej choroby to to jest inna żałoba, to jest inne przeżywanie. Jeżeli człowieka się kilka godzin maltretuje w wyrafinowany sposób... Takie tortury, które przeszedł mój ojciec zdarzają się podczas przesłuchania jeńców w czasach niespokojnych. W czasie kiedy doszliśmy do chwili obecnej przewinęło mi się przez myśl dosyć sporo przypuszczeń. Ojca zamordowano, ale przede wszystkim maltretowano – powiedział syn zamordowanego premiera.

– Kiedyś się zapytałem ojca czy Jaruzelski miał do taty pretensje o to, że go nie traktował jako zastępcy armii. Tata się uśmiechnął i powiedział, że takich poruczników to miał kilkuset. Jaruzelski miał do mojego ojca jakąś osobistą niechęć. Takie są opinie o nim, że był człowiekiem bardzo wyniosłym, twardym, idącym prosto do celu, bez względu na skutki działania – dodał.

"Między 3 a 16 września zniknęły rzeczy z kasy pancernej ojca"

Nie wydaje mi się, żeby był to napad rabunkowy. Mój ojciec nie dorobił się jakichś wielkich pieniędzy. Miał samochód, miał dom. Specjalnych bogactw to w tym domu nie było. Zginęły potem rzeczy po zabójstwie. 3 września otworzono kasę pancerną, zaplombowano i zrobiono zdjęcia i spisy rzeczy, które były w tej kasie. Następnego otwarcia dokonano 16 września. W tej kasie nie było ani kamieni ani szkatułek, rzeczy były poprzestawiane. Ktoś nieformalnie do tej kasy zajrzał między 3 a 16 września. To wynika jasno z dokumentów – zaznaczył Andrzej Jaroszewicz.

"Coś z tym psem się stało, bo nie zachowywał się normalnie"

– To był mój pies. Ten pies urósł mi w mieszkaniu do takich rozmiarów, że postanowiłem go oddać rodzicom. Jak wychodziłem do pracy to on dewastował środek. Tego psa rozsadzała energia. On nie był szkolony specjalnie, ale wyrósł na olbrzymiego, silnego i wybieganego sznaucera. Ten pies miał charakter, żeby bronić właścicieli posesji. Pies by od razu wyczuł, że ktoś chodzi koło domu. Coś z tym psem się stało, bo nie zachowywał się normalnie. Nie wyobrażam sobie, żeby łatwo poszło z psem. Być może on dostał jakiś usypiający pokarm... Nie sądzę, żeby użyto paralizatora, bo ten pies nie dałby dojść – stwierdził gość programu.

Ci ludzie torturowali mojego ojca, bo coś od niego chcieli. Proszę zauważyć, że widać kobiecą rękę przy tych torturach. Mój ojciec był przenoszony, zmywany z krwi, miał zmienioną koszulę. Miał bardzo fachowo zabandażowaną głowę. Tego nie zrobiłby bandyta na szybko. To jest założony opatrunek. Najbardziej mnie dziwi to, że przy moim tacie stała szklanka wody i leki, które o tamtej porze miał brać. Skąd ta osoba wiedziała jakie lekarstwa brał mój ojciec? – pytał rozmówca red. Doroty Kani.

 

Telewizja Republika

Wiadomości

Kaczmarczyk: Nawrocki jako kandydat na prezydenta poszerza elektorat

Komisja śledcza ds. wyborów kopertowych pod ostrzałem Czarnka: „To polityczna hucpa”

TK jednoznacznie: odsunięcie Dariusza Barskiego z urzędu Prokuratora Krajowego było nielegalne

Przechwycono rosyjski samolot szpiegowski

Formuła 1: Norris żałuje, że od początku nie jeździł lepiej

Polscy żołnierze szkolą się pod okiem południowokoreańskiej armii

Przedmiot edukacja zdrowotna jest sprzeczny z konstytucją

Trzaskowski - kandydat o zmiennych twarzach i ryzykownej prezydenturze

Eksperci ostrzegają przed oszustwami w sieci – Black Friday, fałszywe sklepy i phishing

Ciekawy weekend w ekstraklasie piłkarskiej

Szczerba atakuje Nawrockiego, internauci nie pozostawiają suchej nitki na europośle KO

Kolejne zatrzymania osób z gangu legalizującego pobyt cudzoziemców

Tusk znów obiecuje pieniądze na zdrowie, ale internauci przypominają, że poprzednie obietnice skończyły się miliardami dla nielegalnej TVP

Polska 22 listopada – co wydarzyło się tego dnia

Dziś czwarty dzień obrad Sejmu. Oglądaj LIVE u nas! [TRANSMISJA]

Najnowsze

Kaczmarczyk: Nawrocki jako kandydat na prezydenta poszerza elektorat

Formuła 1: Norris żałuje, że od początku nie jeździł lepiej

Polscy żołnierze szkolą się pod okiem południowokoreańskiej armii

Przedmiot edukacja zdrowotna jest sprzeczny z konstytucją

Trzaskowski - kandydat o zmiennych twarzach i ryzykownej prezydenturze

Komisja śledcza ds. wyborów kopertowych pod ostrzałem Czarnka: „To polityczna hucpa”

TK jednoznacznie: odsunięcie Dariusza Barskiego z urzędu Prokuratora Krajowego było nielegalne

Przechwycono rosyjski samolot szpiegowski