Andrzej Duda na spotkaniu z przedstawicielami kultury mówił o muzeach historii i wizerunku Polski za granicą
Andrzej Duda, kandydat PiS na prezydenta, na spotkaniu z przedstawicielami kultury określał priorytety polskiej polityki kulturalnej. Zwracał uwagę na poprawę wizerunku Polski w świecie oraz konieczność powstania nowoczesnych muzeów prezentujących polską historię.
Kandydat PiS na prezydenta odniósł się do skandalicznej wypowiedzi szefa FBI, który obarczył Polaków współodpowiedzialnością za Holokaust. Zwracał uwagę na potrzebę pracy nad kreowaniem wizerunku Polski za granicą. – Pokazały to bardzo dobrze ostatnie dni. Słynne słowa szefa FBI to efekt tego, jak funkcjonuje polska kultura i jak budujemy opinię o naszym kraju na zewnątrz. Kultura buduje też obraz kraju i jego historii za granicą – mówił Duda.
Na spotkaniu z przedstawicielami kultury Duda zwracał uwagę na rolę kultury w kształtowaniu wspólnoty i narodu. – To jeden z elementów, które spajają wspólnotę - kultura jest jednym z najbardziej uwspólniających elementów. Bardzo mocno podkreślił to nasz ojciec święty, Jan Paweł II, na forum UNESCO, gdzie w sposób dobitny powiedział, że jest członkiem narodu, który kilkakrotnie miał być wymazany i zniszczony, a za każdym razem się podnosił właśnie dlatego, że spoiwo kulturalne było w nim tak silne i pomagało przetrwać najtrudniejsze okresy – mówił.
Duda przy okazji odniósł się do roli, jaką jego zdaniem ma pełnić prezydent. – Prezydent nie służy większości, jaka go wybrała, ale jest reprezentantem narodu. Z tego można wynieść całą konstrukcję prezydentury, ponadpartyjnej i ponad podziałami społecznymi. Obowiązki prezydenta wobec społeczeństwa są najistotniejsze – wyjaśniał kandydat PiS.
Muzea Historii Polski, Kresów Wschodnich i Żołnierzy Wyklętych
Europoseł PiS akcentował też potrzebę istnienia ważnych dla polskiej historii muzeów. – Proszę zobaczyć te kolejki - budujące nie tylko mit Powstania Warszawskiego, ale przede wszystkim postawy patriotyczne – mówił Duda, zwracając uwagę na sukces Muzeum Powstania Warszawskiego.
– Dzisiaj, jeżeli mówimy o postawie patriotycznej połączonej z edukacją, to przede wszystkim wielkie, nowoczesne Muzeum Historii Polski pokazujące wszystkie poszczególne etapy dziejów naszego kraju – ocenił Duda, podkreślając konieczność powstania Muzeum Historii Polski. Polityk PiS zaznaczył też konieczność powstania Muzeum Kresów Wschodnich, Muzeum Ziem Zachodnich.
– To powinny być muzea nowoczesne, ukierunkowane na młodzież. Muzeum Kresów Wschodnich - może Lublin, Muzeum Ziem Zachodnich - Wrocław, Opole? Chodzi o to, by te miejsca stały się w przyszłości przystankiem na trasie edukacyjnej polskich szkół. Muzeum Powstania Warszawskiego pokazuje, że zapotrzebowanie młodzieży jest olbrzymie – wyjaśniał Andrzej Duda.
Zdaniem Andrzeja Dudy „nie ma wątpliwości, że Żołnierze Wyklęci muszą zostać wszyscy odgrzebani”. – Ścisnęło mi gardło w Gdańsku, gdy pokazano mi miejsce, gdzie odkopano „Inkę”. To fragment ubitej ziemi obok chodnika. W takich miejscach leżą polscy bohaterowie - polskie państwo nie powinno oszczędzać – akcentował.
– Skoro Polskę stać, by zmarnować 20 mld złotych w programie budowy autostrad, to stać ją na to, by odzyskać polskich bohaterów i oddać im cześć – stwierdził Duda.
Kandydat PiS na prezydenta podkreślał też konieczność powstania czegoś na kształt niemieckiego Instytutu Goethego. W tym celu należałoby – zdaniem Dudy – przekształcić Instytut Adama Mickiewicz, który w nowej formie budowałby spójność Polaków za granicą.