„Skandaliczne słowa Trzaskowskiego dyskwalifikują go jako kandydata na prezydenta stolicy Polski! Prezydentem Warszawy nie może być polityk, który grozi Polakom odebraniem funduszy unijnych” – napisał na Twitterze Adam Andruszkiewicz (Wolni Solidarni). Polityk odniósł się w ten sposób do słów Trzaskowskiego. Kandydat na prezydenta Warszawy stwierdził, że przez „łamanie praworządności” fundusze unijne zostaną „zamrożone” dopóki nie wygra kandydat Platformy.
„Skandaliczne słowa Trzaskowskiego dyskwalifikują go jako kandydata na prezydenta stolicy Polski! Prezydentem Warszawy nie może być polityk, który grozi Polakom odebraniem funduszy unijnych” – napisał na Twitterze Adam Andruszkiewicz (Wolni Solidarni).
Polityk odniósł się w ten sposób do słów Trzaskowskiego. Kandydat na prezydenta Warszawy stwierdził, że przez „łamanie praworządności” fundusze unijne zostaną „zamrożone” dopóki nie wygra kandydat Platformy.
Skandaliczne słowa Trzaskowskiego dyskwalifikują go jako kandydata na prezydenta stolicy Polski! Prezydentem Warszawy nie może być polityk, który grozi Polakom odebraniem funduszy unijnych. Dajemy RT i rozpowszechniamy #TrzaskowskiZrezygnuj !
— Adam Andruszkiewicz (@Andruszkiewicz1) 18 czerwca 2018
– To dzięki naszym staraniom pieniądze dla Polski nie przepadną tylko będą mrożone. Jak wygramy kolejne wybory - będą odmrożone i Warszawa skorzysta z olbrzymich pieniędzy na inwestycje – mówił w programie Trzaskowski.
"To dzięki naszym staraniom pieniądze dla Polski nie przepadną tylko będą mrożone. Jak wygramy kolejne wybory - będą odmrożone i Warszawa skorzysta z olbrzymich pieniędzy na inwestycje" - mówi o unijnym budżecie R.#Trzaskowski https://t.co/cyH51hrB0l pic.twitter.com/M4fRRrETim
— Gość_RadiaZET (@Gosc_RadiaZET) 18 czerwca 2018
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Czarnek: Polacy zostali oszukani przez rząd Tuska - to rozczarowanie będzie widać w wyborach
prof. Kucharczyk: wygrana Trumpa w USA mogła przyspieszyć decyzję Scholza o dymisji
Zamieszki po wyborach prezydenckich. Ponad 30 ofiar śmiertelnych
Polityczna poprawność w Europie przeraża. Austriacy nie chcą pomnika Jana III Sobieskiego bo wzbudzi to „nastroje islamofobiczne i antytureckie”