Adwokat o sytuacji Buddy w areszcie: "to dopiero początek"
Mecenas Karolina Pilawska oceniła sytuację znanego youtubera. Według jej szacunków influencer może spędzić w areszcie nawet do 9 miesięcy. Dodała jednak, że zdarzały się przypadki, w których podejrzani wychodzili na wolność dopiero po kilku latach.
Pytana o głośną sprawę youtubera Buddy, ekspertka powiedziała, że jest on dopiero na początku swojej drogi. Z jej doświadczenia - jak mówiła - wynika, że przy takich sprawach, Kamil L. może spędzić w areszcie wiele miesięcy.
"Budda jest w areszcie od około dwóch tygodni. To jest dopiero początek. Myślę, że z 6-9 miesięcy w areszcie pozostanie" - oceniła. Dopytywana, skąd takie szacunki, przyznała, że "przyjmuje się, że w Polsce areszt tymczasowy trwa około roku i taka jest też praktyka".
Jej zdaniem "większość sytuacji, kiedy ten środek jest stosowany, nie wymaga aż tak drastycznego środka zapobiegawczego", bo jest to najsurowsza sankcja, jaką można zastosować. Dodała, że osoba, która trafia do aresztu i spędza tam wiele miesięcy, w momencie uniewinnienia, może ubiegać się o odszkodowanie.
"Polska historia zna takie przypadki, że ktoś był kilka lat trzymany w areszcie, a potem został uniewinniony. Wówczas Skarb Państwa ponosi za to odpowiedzialność, czyli wypłaca odszkodowanie" - mówiła.
Sąd Okręgowy w Szczecinie utrzymał w poniedziałek postanowienie o aresztowaniu youtubera Kamila L., znanego jako Budda, oraz jego partnerki Aleksandry K. Podejrzani pozostaną w areszcie do 11 stycznia. Sąd nie uwzględnił zażaleń obrońców na decyzję sądu niższej instancji, na mocy której Kamil L. i Aleksandra K., podejrzani o udział w grupie przestępczej i przestępstwa karno-skarbowe, zostali aresztowani na trzy miesiące. W ocenie sądu istnieje obawa, że podejrzani mogliby utrudniać toczące się postępowanie poprzez wpływanie na treść dowodów, czy też ucieczkę.
Zawiadomienie do Prokuratury Krajowej w Szczecinie w sprawie zorganizowanej grupy przestępczej złożyła Krajowa Administracja Skarbowa. Grupa ta miała zajmować się wyłudzaniem podatku od towarów i usług oraz organizować nielegalne gry hazardowe – loterie w Internecie.
Do sprawy tej zatrzymano 10 osób, w tym youtubera Buddę. Przeszukano kilkanaście miejsc, w których zabezpieczono m.in. dokumentację księgową i dokumentację elektroniczną. Na rachunkach bankowych osób i spółek związanych ze sprawą zablokowano ponad 90 mln zł. Służby zabezpieczyły także 51 samochodów o szacunkowej wartości ponad 38 mln zł, nieruchomości o szacunkowej wartości 30 mln zł, sztabki złota oraz gotówkę.
Przestępstwa zarzucane podejrzanym zagrożone są surową karą pozbawienia wolności przekraczającą osiem lat.
Źródło: PAP
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.