Przekładanie terminu wyborów to lekceważenie prawa i konstytucji, jakiego nie mieliśmy w ciągu ostatnich 30 lat – mówił w TOK FM były prezydent Aleksander Kwaśniewski. Ten sam polityk pod koniec marca wzywał do przełożenia wyborów.
– Jeśli wybory prezydenckie odbędą się 10 maja, mandat prezydenta będzie nosił w sobie koronawirusa – mówił w rozmowie z tygodnikiem „Wprost”.
Kwaśniewski wzywał również urzędującego prezydenta, żeby zabrał głos w tej sprawie i przyczynił się do przełożenia wyborów.
- Dzisiaj prezydent, który miałby szansę zapisać się jako mąż stanu, powinien powiedzieć: wiem, że mam szansę na zwycięstwo, że jest ona dzisiaj większa niż może będzie za kilka miesięcy (…), jednak ze względu na sytuację, ze względu na zdrowie Polaków, ze względu na konieczność wspólnej walki z epidemią, która nie powinna nas dzielić, a łączyć (…), uważam, że wybory powinny być przełożone – powiedział Kwaśniewski 27 marca w TVN24.
Co były prezydent mówi dzisiaj?
No cóż zobaczcie sami:
Poranek @Radio_TOK_FM - Aleksander Kwaśniewski - Przekładanie terminu wyborów - Takiego lekceważenia prawa i Konstytucji nie mieliśmy w ciągu ostatnich 30 lat pic.twitter.com/z7txsy8ar1
— Radio TOK FM (@Radio_TOK_FM) May 7, 2020