Przejdź do treści
Abp Skworc: Jan Paweł II jest dla nas jak ojciec i przynależy do naszych rodzin i do rodziny naszego narodu
PAP/Andrzej Grygiel

Powinniśmy dać świadectwo o Janie Pawle II naśladowaniem jego postaw: bliskości, zrozumienia, wybaczenia i przytulenia; cierpliwości w słuchaniu i wysłuchiwaniu, pocieszaniu i dodawaniu odwagi - mówił w niedzielę w Piekarach Śląskich metropolita katowicki abp Wiktor Skworc.

W dniu obchodzonym w Kościele jako niedziela Świętej Rodziny, arcybiskup przewodniczył mszy w intencji rodzin archidiecezji katowickiej, odprawionej w sanktuarium Matki Bożej Sprawiedliwości i Miłości Społecznej w Piekarach Śląskich.

W homilii hierarcha nawiązał do niedawnego komunikatu Rady Stałej Konferencji Episkopatu Polski, która zaapelowała, by szczególny czas świąt Bożego Narodzenia był także okazją do "serdecznego, międzypokoleniowego dzielenia się świadectwem wiary i dobroci tego wyjątkowego człowieka (świętego Jana Pawła II), której tak wielu z nas osobiście doświadczyło".

- Jan Paweł II jest dla nas jak ojciec i przynależy do naszych rodzin i do rodziny naszego narodu. Był dla nas, a my - zgromadzeni w tym miejscu, gdzie tak często bywał jeszcze jako metropolita krakowski, dobrze to wiemy - jak ojciec; osłaniał nas i od nas nie odstępował, pouczał nas i wysłuchiwał, darował nam swój czas. Zostawił nam bogactwo swego testamentu w homiliach głoszonych podczas pielgrzymek do rodzinnego kraju. Wracajmy do ich treści, do napomnień i zachęt, do diagnoz i wskazań dotyczących pojedynczych osób jak i całego społeczeństwo - mówił abp Skworc.

- Bogaci doświadczeniem ojcostwa Jana Pawła II, winniśmy dać o nim świadectwo pokoleniom, które go nie spotkały - nie tyle mnożeniem przymiotników, że był +naj+, ile naśladowaniem jego postaw: bliskości, zrozumienia, wybaczenia i przytulenia; cierpliwości w słuchaniu i wysłuchiwaniu, pocieszaniu i dodawaniu odwagi. To dziś nasze zadanie i obowiązek – ojcowski i matczyny, społeczny i obywatelski - podkreślił metropolita katowicki.

Odnosząc się do obchodzonego w niedzielę dnia Świętej Rodziny, arcybiskup Skworc zaznaczył, że "rodzina jest środowiskiem podstawowej socjalizacji (uspołecznienia), ponieważ jest pierwszym miejscem, gdzie uczymy się stawać wobec innych, wysłuchiwać się nawzajem, dzielić się, wspierać, szanować, pomagać, żyć jedni z drugimi". Zaś wychowywanie – jak mówił - jako przekaz postaw i wartości polega m.in. na wspólnym przeżywaniu wydarzeń, miejsca i czasu.

- Wspólny czas Świętej Rodziny był wypełniony prozą życia, pracą i modlitwą, świętowaniem szabatu, rozmowami i słuchaniem siebie nawzajem; życiem w bliskości wśród codziennych trosk, wspieraniem się, dzieleniem i udzielaniem pomocy. To jakże potrzebne elementy budowania rodzinnej wspólnoty - mówił w homilii hierarcha.

- Rozważanie o Świętej Rodzinie, która pozostaje wzorem każdej chrześcijańskiej rodziny, chciałbym zakończyć zachętą, aby w tym trudnym dla rodzin czasie, wzajemnie siebie w rodzinie słuchać i wysłuchiwać - podsumował metropolita.

PAP

Wiadomości

Ukradli psa 8 lat temu. Jak udało jej się wrócić do właścicieli?

ONZ piętnuje działania Korei Północnej. Nie ma to znaczenia

Prezydent nakazał natychmiastowe uwolnienie 29 nastolatków, którym groziła kara śmierci

Myślał, że ma w ręku broń. Zabił czarnoskórego. Jaki będzie wyrok

Trump: idźcie i głosujcie. Świat będzie wam wdzięczny!

Neymar nie ma szczęścia. Powrócił po kontuzji. Zagrał pół godziny

Premier: będziemy traktować przemytników ludzi jak terrorystów

Kończy się najbardziej wyjątkowa kampania w historii świata

Chiny złożyły pozew przeciwko Unii Europejskiej

Nawrocki: ten rząd stawia wyżej esbeków niż tych, którzy walczyli o wolną Polskę. Fałsz ma się stać prawdą

Wizyta u dentysty wkrótce może być luksusem dla wielu Polaków

Kontrowersyjny dyrektor Instytutu Solidarności i Męstwa im. Witolda Pileckiego

Jak zagłosują Polacy w USA?

Gosek na antenie Republika: jestem siłowo przetrzymywany w nielegalnej komisji ds. Pegasusa

Szwecja dba o własne bezpieczeństwo i rezygnuje z budowy farmy wiatrowej na Bałtyku

Najnowsze

Ukradli psa 8 lat temu. Jak udało jej się wrócić do właścicieli?

Trump: idźcie i głosujcie. Świat będzie wam wdzięczny!

Neymar nie ma szczęścia. Powrócił po kontuzji. Zagrał pół godziny

Premier: będziemy traktować przemytników ludzi jak terrorystów

Kończy się najbardziej wyjątkowa kampania w historii świata

ONZ piętnuje działania Korei Północnej. Nie ma to znaczenia

Prezydent nakazał natychmiastowe uwolnienie 29 nastolatków, którym groziła kara śmierci

Myślał, że ma w ręku broń. Zabił czarnoskórego. Jaki będzie wyrok