– Wpatrujemy się w Przenajświętszą Dziewicę pełną łaski, poczętą prawdziwie bez grzechu pierworodnego, do której uciekamy się z najrozmaitszymi sprawami i problemami – mówił abp Marek Jędraszewski w Uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny podczas Mszy św. z okazji Święta Kupca.
W krakowskim kościele św. Barbary, odbyła sie Msza św. z okazji tradycji Dnia Kupca. W homilii arcybiskup Marek Jędraszewski wskazał, że Matka Boża i jej postawa powinna być wzorem dla wszystkich chrześcijan:
– Wsłuchiwała się w głos Boży, rozważała to, co odnosiło się do mesjańskich zapowiedzi o przyjściu Bożego wysłannika, który będzie Księciem Pokoju i wprowadzi miłość między ludzi. (…) Dzięki posłuszeństwu głosowi Najwyższego, złamała zapis starodawnej winy, nieposłuszeństwa pierwszej Ewy i sprawiła, że w dziejach świata nastąpiła pełnia czasów, rozpoczęła się nowa era obecności Chrystusa pośród nas – zaznaczył.
Metropolita wzywał także do duchowej i materialna pomocy bliźniemu, zwłaszcza ofiarom wojny. Arcybiskup zaznaczył, że wyznawcy Chrystusa nie mogą pozostać obojętni wobec wojny w Syrii:
– W ostatnich dniach byłem w Libanie i Syrii. Widziałem przerażające skutki wojny z tymi, którzy na terenie Syrii chcieli stworzyć Państwo Islamskie, walcząc z mieszkającymi tam od wieków chrześcijanami – mówił.
Metropolita podzielił się doświadczeniem podróży i wizytą w Maluli, zamieszkałej dziś przez wyznawców Chrystusa posługujących się językiem aramejskim. Opowiedział historię miasta Homs i odważnej postawy żyjących tam chrześcijan, którzy pomimo zagrożeń i przeciwności, nie tracą nadziei.
– Tamtejszy biskup ma na utrzymaniu 600 sierot. Żyje z tego, co dostaje z zewnątrz. Z wielką wdzięcznością myśli o Polsce, o Caritas, o Stowarzyszeniu Pomoc Kościołowi w Potrzebie, które organizują wsparcie pieniężne. (…) Patrząc na to wszystko, nie można być obojętnym. Dlatego powstała we mnie taka myśl, żeby na Boże Narodzenie w kościołach naszej diecezji zbierać do puszek pieniądze dla tamtejszych sierot. (…) Adwent to czas czuwania i miłości. To czas uczenia się od Chrystusa tego, jak bardzo On nas ukochał, byśmy mogli kochać innych – podkreślił na zakończenie homilii.