Martwego wieloryba odnaleziono na plaży między Kątami Rybackimi a Skowronkami. Miał 5 metrów długości i ważył 3 tony. Na miejscu prowadzona jest akcja usunięcia wieloryba z plaży.
Na martwego wieloryba natknęli się turyści na Mierzei Wiślanej. Został znaleziony na plaży między Kątami Rybackimi a Skowronkami. Wyrzucło go na brzeg Morze Bałtyckie. Prawdopodobnie trafił do Bałtyku przez przypadek przez Cieśniny Duńskie.
Akcja podjęcia martwego ssaka przebiegła bardzo sprawnie. Na miejsce pojechali pracownicy Stacji Morskiej im. Profesora Skory. Ale ustalenie gatunku może być bardzo trudne. Wieloryb był bowiem w stanie daleko posuniętego rozkładu. Naukowcy pobrali próbki, które posłużą do badań genetycznych.
Zła passa naszego morza. Zakwity sinic, martwe foki i morświny, a teraz także wieloryb...Ciało tego ok. 6-cio metrowego wieloryba morze wyrzuciło na plażę Mierzei Wiślanej. Prawdopodobnie trafił do Bałtyku przez przypadek przez Cieśniny Duńskie,bo Bałtyk to nie miejsce dla niego. pic.twitter.com/xSecRXHFTv
— WWF_Polska (@WWF_Polska) 20 lipca 2018