15-letni Brytyjczyk podejrzewany o zabójstwo Polaka w Harlow
Angielska policja ma postawić zarzut zabójstwa nastolatkowi, który wspólnie z kolegami napadł dwóch Polaków w Harlow. Do incydentu doszło ponad miesiąc temu w Wielkiej Brytanii. 40-latek zmarł w szpitalu.
Do napaści doszło 27 sierpnia w mieście Harlow w południowo-wschodniej Anglii. Grupa sześciu nastolatków zaatakowała dwóch Polaków. Najpierw ich obrażali a następnie ciężko pobili, zostawiając nieprzytomnych na ulicy. Obydwaj mężczyźni trafili do szpitala, ale jednego z nich – Arkadiusza Jóźwika – nie udało się uratować.
Prokuratura w Wielkiej Brytanii wszczęła śledztwo w tej sprawie i po przesłuchaniach wypuściła pięciu podejrzanych. 15-latek, który pozostał w areszcie jutro ma usłyszeć zarzut popełnienia przestępstwa – pobicia ze skutkiem śmiertelnym.
– Śledztwo w sprawie zabójstwa Arkadiusza J. rozwija się i jestem bardzo wdzięczny społeczności miasta Harlow za wsparcie – komentował dla "The Independent" Danny Stoten z tamtejszej policji. Inspektor zapewnił, że rodzina zmarłego Polaka jest na bieżąco informowana o przebiegu śledztwa.
Od września na ulice Harlow wyszła również polska policja, która wspólnie z brytyjską patroluje dzielnice. Według informacji śledczych, dotychczas zebrano zeznania od ponad 100 osób, przejrzano również nagrania z monitoringu.
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Bosak załamany postulatami Lewicy ws. reformy służby zdrowia. "Z każdym kolejnym rokiem będzie coraz więcej Polaków stratnych"
UJAWNIAMY. Madejowe łoże. Prezes Rządowego Centrum Legislacji stworzyła nowe dyrektorskie stanowisko dla ojca swojego dziecka. Państwo płaci mu ponad 24 tys. zł
Najnowsze
Bosak załamany postulatami Lewicy ws. reformy służby zdrowia. "Z każdym kolejnym rokiem będzie coraz więcej Polaków stratnych"
PZPN ma plan! Chodzi o nowe rozgrywki
Najnowszy sondaż: Tak Polacy oceniają realizację "100 konkretów"