Polacy to bardzo wrażliwy naród. Jestem przekonana, że dzisiaj ta polska wrażliwość, polska solidarność, zwycięży nad takim populizmem i strachem, który próbują budować nasi opozycyjni koledzy w tym szczególnym czasie kampanii wyborczej– stwierdziła szefowa rządu podczas briefingu w Muzeum Warszawskiej Pragi.
Ewa Kopacz przekonywała, że liczba uchodźców o której spekulują media - czyli 10-12 tys. - to tyle, ile przychodzi na mecze Legii.
– Jeśli podzielicie to na cały kraj, to naprawdę będzie trzeba dużo wysiłku, żeby znaleźć tę osobę, tym bardziej, że one będą przypływać do nas w ciągu dwóch lat – przekonywała premier.
– My chcemy przyjmować uchodźców, ale nie tych, których oglądacie w telewizji. Uchodźca, to ta matka z dzieckiem, płacząca matka z dzieckiem, która z tą jedną reklamówką przyjechała, bo chciała uchronić swoje własne dziecko przed śmiercią – tłumaczyła.
Czytaj więcej na http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-ewa-kopacz-ostro-o-nowoczesnej-glos-oddany-na-petru-zwieksza,nId,1888845#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox
Najnowsze
Republika zdominowała konkurencję w Święto Niepodległości - rekordowa oglądalność i wyświetlenia w Internecie