Zandberg o propozycji PSL: Prędzej mi ręka uschnie, niż za tym zagłosuję

Szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz zapowiedział w sobotę projekt ustawy, który ma zlikwidować dwukadencyjność w samorządach, wprowadzoną przez rządy Zjednoczonej Prawicy. Spotkał się z szybką i zdecydowaną ripostą Adriana Zandberga z partii Razem.
PSL chce powrotu do starego układu
Likwidacji dwukadencyjności chce Polskie Stronnictwo Ludowe. Chodzi o wybory wójtów, burmistrzów i prezydentów miast. Lider ludowców zapowiedział na portalu „X” złożenie projektu ustawy w tej sprawie.
Czas przywrócić pełną samorządność wspólnotom lokalnym! Klub parlamentarny PSL złoży projekt ustawy likwidujący dwukadencyjność wójtów, burmistrzów i prezydentów miast. Niech małe ojczyzny decydują same o sobie!" – napisał w sobotę na platformie X szef ludowców Władysław Kosiniak-Kamysz.
Wpis długo nie czekał na zdecydowaną reakcję…
…bo odpowiedział szef partii Razem Adrian Zandberg. „Ostateczne zabetonowanie władzy samorządowych feudałów. Prędzej mi ręka uschnie, niż za tym zagłosuję” – skwitował krótko.
O co chodzi z tą dwukadencyjnością?
Dwukadencyjność w samorządach wprowadził rząd Zjednoczonej Prawicy w 2018 roku. Chodzi ograniczenie możliwości pełnienia określonej funkcji (np. wójta, burmistrza, prezydenta miasta czy radnego) do dwóch kadencji. A zatem jedna osoba może pełnić samorządową funkcję maksymalnie 10 lat.
Źródło: Republika, x.com
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X