W maju jedno, dzisiaj drugie. Tak Donald Tusk zmienił zdanie ws. 800 plus dla Ukraińców [WIDEO]

Weto prezydenta Karola Nawrockiego ws. 800 plus dla niepracujących Ukraińców, stała się dla koalicji 13 grudnia okazją do... ataków. Niemniej, przypomniano w sieci, co na ten temat mówił sam Donald Tusk. I to kilka miesięcy temu. Na potrzeby kampanii wyborczej.
Weto prezydenta
Prezydent RP Karol Nawrocki poinformował wczoraj, że zawetował przedstawioną mu ustawę dotyczącą pomocy obywatelom Ukrainy. Wyraził oczekiwanie, że świadczenie Rodzina 800 Plus przynależeć będzie tylko pracującym uchodźcom z Ukrainy. Zapowiedział złożenie własnego projektu w tej sprawie.
Skowyt w koalicji
Decyzja prezydenta RP stała się kolejnym pretekstem do krytyki zarówno ze strony koalicji 13 grudnia, jak i jego najbardziej radykalnych przeciwników. Jednym z najczęściej powtarzanych zarzutów jest sugestia, że Karol Nawrocki rzekomo działa na korzyść Rosji — mimo że w tym kraju uznawany jest za wroga publicznego i jest poszukiwany listem gończym w związku ze swoją działalnością na rzecz dekomunizacji przestrzeni publicznej w Polsce.
Taką narrację podsyca chociażby... Roman Giertych, poseł Koalicji Obywatelskiej.
Tymczasem Tusk w maju
Michał Dworczyk, eurodeputowany PiS, w mediach społecznościowych przywołał wypowiedź Donalda Tuska sprzed kilku miesięcy, wygłoszoną w czasie kampanii wyborczej, odnoszącą się do tego samego zagadnienia.
Nie możemy pozwolić na to, że ktoś będzie wykorzystywał nasz system socjalny, nie mieszkając w Polsce
- mówił wówczas Tusk.
I brnął: "rozwinął nawet myśl: "jeśli Ukrainka z dzieckiem mieszka w Polsce, pracuje albo opiekuje się dzieckiem, jest tu na stałe, będziemy jej dalej pomagali. Ale nie będziemy tolerowali wykorzystywania pieniędzy polskiego podatnika przez tych, którzy kombinują".
Źródło: Republika, x.com
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X