Nowe fakty ws. mieszkania Bodnara. Poseł Konfederacji ujawnia!

"Problem polega na tym, że nie można nabyć własności spółdzielczego prawa do lokalu, jak pisze Bodnar. To tylko uprawnienie. Jest to wiedza, którą posiadać musi każdy, nawet najgorszy student II roku prawa – jak widać nie ma jej profesor Bodnar" - pisze w obszernym wpisie na platformie x.com Przemysław Wipler, poseł Konfederacji.
Bodnar zataił posiadanie mieszkania
W myśl przekazanego przez nas wczoraj newsa - Adam Bodnar, szef resortu sprawiedliwości poświadczył nieprawdę w swoim oświadczeniu majątkowym - zatajając fakt bycia współwłaścicielem mieszkania przy ul. Wąwozowej w Warszawie.
Bodnar utrzymuje, że nie jest właścicielem mieszkania przy ul. Wąwozowej w Warszawie.
„W dniu 6 sierpnia 2013 r. Sąd Rejonowy dla Warszawy Mokotowa wydał postanowienie o podziale majątku pomiędzy mną a moją byłą żoną. W tym postanowieniu własność mieszkania przy ul. Wąwozowej w całości przyznana została mojej byłej żonie” – przekonuje.
Pomimo tego, w księdze wieczystej nadal widnieje jako współwłaściciel. Ale i na to znalazł marne "wytłumaczenie". A przypominamy - mowa o ministrze sprawiedliwości, który posiada tytuł "profesora prawa".
Nowe fakty w sprawie
Dziś nowe światło na sprawę rzucił Przemysław Wipler, poseł Konferencji. W obszernym wpisie na x.com pisze wprost o tym, że sprawa mieszkania Bodnara jest rozwojowa - "również w kontekście odpowiedzialności karnej".
"Poświadczenie nieprawdy przed sądem, zatajenie informacji w deklaracji majątkowej plus nagroda dla sędzi, która wydała karygodny błąd na korzyść ministra"
- czytamy.
Polityk podkreśla, iż pod względem mieszkania przy Wąwozowej przysługuje jemu i jego byłej współmałżonce spółdzielcze prawo do lokalu. Mowa o lokalu o powierzchni ok. 112 m2, wart co najmniej 2 mln złotych.
Przemysław Wipler zwrócił uwagę, że Adam Bodnar opublikował w mediach społecznościowych postanowienie z 2013 roku, wydane przez sędzię Magdalenę Śliwińską-Stępień, dotyczące podziału majątku pomiędzy nim a jego byłą żoną. Wipler argumentował, że „własność mieszkania została przez sąd w całości przyznana byłej żonie”.
Polityk zaznaczył, że „problem polega na tym, iż – wbrew słowom Bodnara – nie można nabyć własności spółdzielczego prawa do lokalu, ponieważ jest to jedynie uprawnienie”. Według niego jest to elementarna wiedza prawnicza, którą – jak napisał – „powinien posiadać każdy, nawet najsłabszy student drugiego roku prawa, a jak widać nie ma jej profesor Bodnar”.
Wipler dodał, że „sędzia dokonała podziału majątku Karoliny Małgorzaty Bodnar i Adama Piotra Bodnara w ten sposób, że owo spółdzielcze prawo przyznała na własność (!!!) Karolinie Bodnar”, zaznaczając przy tym, że taka decyzja nie wywołuje skutków prawnych, ponieważ nie można przekazać na własność spółdzielczego prawa do lokalu.
Chęć oszustwa?!
Dalej polityk Konfederacji zastanawia się, czy postanowienie jest oryginalne czy... "może Bodnarowi zależało, by oszukać byłą żonę".
"Wydawało jej się, że mieszkanie jest jej, a tymczasem wciąż obie osoby są uprawnione do tego prawa. To rodzi dalsze pytania – czy zapłaciła mu ona z tytułu przejścia na nią uprawnienia? Jeśli tak, to zapłaciła za coś, czego nie dostała. To bardzo prawdopodobne – biorąc pod uwagę, że to dopiero początek wątpliwości w tej sprawie"
- czytamy we wpisie.
Dodał również, iż małżonkowie wprowadzili w błąd sąd co do rzekomego nieistnienia księgi wieczystej, która została założona jednak w 2005 r.
"Niewątpliwie mieszkanie jest więc nadal uprawnieniem Bodnara i powinno się znaleźć w jego oświadczeniu majątkowym"
- dodaje.
W księdze w dziale III nie ma oczywiście ostrzeżenia o postanowieniu podziałowym, bo sąd został po prostu okłamany przez małżonków Bodnar, co do nieistnienia księgi (Bodnar skłamał i to okłamał sąd). Niewątpliwie mieszkanie jest więc nadal uprawnieniem Bodnara i powinno się znaleźć w jego oświadczeniu majątkowym.
Wipler zapowiada wprost: "będę temat drążył, do czego zachęcam też serdecznie dziennikarzy, nie tylko śledczych".
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X