Libicki o Żurku: to byłoby niepokojące, że ktoś jest w kilku miejscach na raz
Senator Jan Filip Libicki z PSL, goszcząc w Radiu Republika, odniósł się do kontrowersji wokół osoby Ministra Sprawiedliwości w rządzie Donalda Tuska, w tym zarzutów o rzekomą „bilokację”. W dyskusji poruszono także kwestię świadczeń 800 plus, na którą senator przedstawił swoje optykę.
Rozmowa w Radiu Republika, prowadzona przez Olimpię Tryznę i Adriana Stankowskiego, rozpoczęła się od ironicznych gratulacji dotyczących ministra Żurka.
Chciałem pogratulować wybitnej osobistości w rządzie Tuska - z ironią zaczął Stankowski. - Sędzia Żurek Ministrem Sprawiedliwości. Ma umiejętności bilokacyjne. Wydawał orzeczenia w Sądzie Okręgowym w Krakowie. Kłopot w tym, że w kilkudziesięciu przypadkach, w tym samym czasie, brał udział w posiedzeniach Krajowej Rady Sądownictwa, a także w służbowych wyjazdach do Gdańska, Krynicy Zdroju, a nawet do Kijowa i do Niemiec. Są na to rachunki i wnioski o zwrot kosztów podróży. Prawie jak ojciec Pio czy Święta Faustyna. Umiejętność bilokacji to nie byle co panie senatorze - zaczął Stankowski.
Senator Jan Filip Libicki zareagował pół żartem, a potem już serio:
Jeśli chciałbym zażartować to bym powiedział, że jestem pełen uznania jeśli chodzi o pobożne życie ministra Żurka, bo tylko ludzie bardzo pobożni mogą być na raz w kilku miejscach. Mnie się to nie udaje, choć staram się żyć pobożnie. Odkładając żarty na bok. Jeśli to jest prawda, to byłaby informacja niepokojąca. Na razie są to doniesienia prasowe. Miałem kontakt z panem Żurkiem kilka razy i wrażenie odniosłem dobre. Tę wiadomość trzeba sprawdzić, bo to niepokojące, że ktoś jest w kilku miejscach na raz, ale trzeba to zweryfikować.
W dalszej części rozmowy poruszono kwestię zawieszenia sędzi Małgorzaty Hencel-Święczkowskiej przez ministra Żurka. Stankowski zapytał: "Pan minister zawiesił panią sędzię Małgorzatę Hencel-Święczkowską 3 miesiące przed zakończeniem jej ostatniej kadencji prezesa sądu w Sosnowcu. To robi wrażenie małej mściwości - przyzna pan senator?"
Pan minister Żurek za czasów rządów PiS był nękany. Nie byłoby dobrze, gdyby się okazało, ze dochodzi tu do rewanżu. Rozumiem, że jeśli jest podejmowana taka decyzja, to ona musi być bardzo mocno merytorycznie uzasadniona, żeby nie było takiego typu podejrzeń."
Kolejnym tematem dyskusji były świadczenia 800 plus. Olimpia Tryzna zadała pytanie jako mama: Władysław Kosiniak-Kamysz powiedział, ze powinno być tylko dla pracujących rodziców. Pan podziela ten pogląd?
Senator Libicki przedstawił swoje stanowisko w tej sprawie, optując za powszechnym świadczeniem podstawowym z dodatkiem dla pracujących:
Dla mnie oczywistą rzeczą jest, że wszyscy powinni otrzymywać 500 plus. Każdy powinien dostawać 500 plus, a dodatkowe 300 plus dla tych rodziców, którzy pracują. Nie słyszałem, żeby w Polsce był w ostatnich latach problem z bezrobociem. Jeśli ktoś aktywnie poszukuje pracy, to tę pracę znajduje. Dyskusja o migrantach dotyka też tego, że przybywają tutaj, bo wiedzą, że dostaną dobrze płatną pracę.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X