Amerykański senator 14 godzin na mównicy. Pobił rekord?

Senator Demokratów Cory Booker od poniedziałku od godziny 19:00 czasu lokalnego prowadzi protest w Senacie USA przeciwko jego zdaniem "niekonstytucyjnej" polityce prezydenta Donalda Trumpa.
Wstaję z zamiarem zakłócenia normalnych działań Senatu USA tak długo, jak będę fizycznie do tego zdolny. Wstaję tego wieczoru, ponieważ szczerze wierzę, że nasz kraj jest w kryzysie - oświadczył senator z New Jersey, podaje AFP.
Senator rozpoczął swoje przemówienie około godziny 19:00 czasu lokalnego w poniedziałek i kontynuował je stojąc, aż do wtorku rano do godziny 09:00 czasu lokalnego, co oznacza, że jego wystąpienie trwało 14 godzin.
Wewnętrzny regulamin wyższej izby Kongresu amerykańskiego pozwala każdemu senatorowi na zabranie głosu, pod warunkiem pozostania w pozycji stojącej i ciągłego mówienia, bez robienia przerw: taktyka ta jest nazywana "filibusterem".
Senator Booker podkreślił, że jego zdaniem w ciągu zaledwie 71 dni prezydent Trump "wyrządził tyle szkód bezpieczeństwu i stabilności finansowej Amerykanów, a nawet fundamentom naszej demokracji".
We wtorek rano senator Booker wyraził obawy, że Donald Trump podważy lub zniszczy amerykański system ubezpieczeń społecznych.
Rekord najdłuższego przemówienia należy do senatora z Karoliny Południowej Strom Thurmonda, który w 1975 roku bronił segregacji rasowej. Jego przemówienie trwało 24 godziny. W 2013 roku senator republikanin Ted Cruz przemawiał przez 21 godzin, aby zakwestionować reformę systemu opieki zdrowotnej Baracka Obamy.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Czułości na parkiecie? Iwona Pavlović zabiera głos w sprawie Agnieszki Kaczorowskiej i Filipa Gurłacza!