Prezydent Nawrocki rozważa podpisanie ustawy o pomocy Ukraińcom. "Większość parlamentarna zrobiła krok do tyłu"

Prezydent Polski Karol Nawrocki w rozmowie z "Faktem" poinformował, że wraz ze współpracownikami analizuje rządową nowelizację ustawy o pomocy Ukraińcom i dopuszcza jej podpisanie. -Gdyby miała taki sam kształt, jak poprzednia, zawetowałbym ją, ale większość parlamentarna zrobiła krok do tyłu - zaznaczył prezydent.
Prezydent Nawrocki rozważa za i przeciw
Rządowa ustawa o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa, która przedłuża legalność ich pobytu oraz uzależnia wypłatę m.in. 800 plus od aktywności zawodowej, wyszła w zeszłym tygodniu z Senatu i obecnie czeka na podpis prezydenta. Wcześniej, pod koniec sierpnia, prezydent zawetował poprzednią wersję nowelizacji, motywując to tym, że świadczenie 800 plus powinni dostawać tylko ci Ukraińcy, którzy pracują w Polsce.
Pytany przez "Fakt", czy dopuszcza możliwość podpisania nowej ustawy, Nawrocki odparł, że tak. - Pierwszą ustawę zawetowałem, bo nie umawialiśmy się na to, żeby wypłacać 800 plus niepracującym Ukraińcom - dodał. Przyznał jednak, że większość parlamentarna „zrobiła krok do tyłu” i dopasowała ustawę do niektórych jego oczekiwań. Jak dodał, jest ona obecnie analizowana przez niego i jego współpracowników.
- Jeśli (nowa ustawa - red.) miałaby taki sam kształt, to zawetowałbym ją ponownie, ale wiem, że są w niej rozwiązania, które być może skłonią mnie do tego, aby podpisać tego typu ustawę. Muszę rozważyć „za i przeciw”
- powiedział prezydent.
Rząd odrzuca poprawki PiS-u
Zawetowana przez Nawrockiego nowelizacja ustawy zakładała przedłużenie ochrony tymczasowej udzielanej obywatelom Ukrainy uciekającym przed wojną do 4 marca 2026 r. Tym samym dostosowywała polskie prawo do decyzji wykonawczej Rady UE z 25 czerwca 2024 r. Jak podkreślała strona rządowa, konieczne było przyjęcie tych przepisów, by po 30 września uniknąć chaosu i ogromnych kosztów dla administracji i urzędów.
Po prezydenckim wecie nowy projekt przygotował zarówno rząd, jak i sam prezydent (ten drugi projekt cały czas jest poddawany konsultacjom społecznym). Podczas prac nad rządowymi rozwiązaniami – zarówno na etapie sejmowym, jak i senackim – klub PiS składał poprawki, które wprowadzałyby do tej ustawy także prezydenckie postulaty, jednak za każdym razem były one odrzucane.
Źródło: Republika, Fakt, PAP
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Polecamy Sejm
Wiadomości
Najnowsze

Siemoniak napuszcza ABW na szefa BBN-u. Śliwka: ABW to Agencja Brudnych Wrzutek

Te słowa RPO nie spodobają się Tuskowi

Prezydent Nawrocki rozważa podpisanie ustawy o pomocy Ukraińcom. "Większość parlamentarna zrobiła krok do tyłu"
