Nowy plan Bodnara: czystka w sądach pod przykrywką praworządności
W poniedziałek Ministerstwo Sprawiedliwości przedstawiło dwa projekty ustaw dotyczące sędziów powołanych po 2018 roku. W propozycjach ministra Adama Bodnara oraz przewodniczącego Komisji Kodyfikacyjnej Ustroju Sądownictwa i Prokuratury, Krystiana Markiewicza, przewidziano możliwość uznania uchwał Krajowej Rady Sądownictwa z lat 2018-2025 za pozbawione mocy prawnej. W praktyce oznaczałoby to możliwość usunięcia części sędziów z urzędu, pomimo ich legalnej nominacji. Do propozycji odniósł się sędzia Łukasz Piebiak, wskazując na jej potencjalne skutki oraz podważając zasadność takich działań.
Piebiak: To sprzeczne z konstytucją i prawem międzynarodowym
Były wiceminister sprawiedliwości, Łukasz Piebiak, skrytykował te propozycje podczas rozmowy w programie „Polityczny Horyzont Łukasza Jankowskiego”.
- Jeden i drugi projekt zakłada weryfikację i usuwanie sędziów ustawą (...). Generalna weryfikacja sędziów jest wprost niezgodna z konstytucją Rzeczypospolitej. Jedyną przewidzianą w niej drogą do pozbawienia sędziego stanowiska jest postępowanie dyscyplinarne, i to dwuinstancyjne. To gwarancja dla każdego obywatela, nie tylko dla sędziego
– podkreślił Piebiak.
Były wiceminister zwrócił uwagę, że planowane zmiany naruszają nie tylko polską konstytucję, ale i akty prawa międzynarodowego.
- To nie jest moja osobista ekspertyza, ale stanowisko Komisji Weneckiej, która wyraźnie stwierdziła, że nie wolno usuwać sędziów w taki sposób
– zaznaczył.
Hipokryzja prawników walczących o praworządność?
Pytany przez red. Łukasza Jankowskiego o stanowisko środowisk prawniczych, Piebiak przypomniał swoje doświadczenia ze Stowarzyszeniem Sędziów Polskich "Iustitia", na czele którego obecnie stoi Krystian Markiewicz.
- Pamiętam czasy, gdy jako delegat do świata sędziowskiego reprezentowałem polskich sędziów i krytykowaliśmy podobne rozwiązania, jakie wprowadziła Serbia. Tamtejsze władze postanowiły zweryfikować sędziów po poprzednim systemie. Co ciekawe, nawet tamten proces był bardziej cywilizowany niż to, co dziś proponuje Markiewicz. Wtedy cała społeczność międzynarodowa była oburzona. A dzisiaj? Markiewicz twierdzi, że taki pomysł się sprawdzi – zauważył Piebiak.
Skutki dla wymiaru sprawiedliwości
Były wiceminister przestrzegł, że wprowadzenie tych przepisów doprowadziłoby do paraliżu polskiego sądownictwa.
- Jedna trzecia sędziów może stracić urząd. To doprowadzi do kompletnego rozkładu systemu, który i tak ledwo dyszy. W mojej opinii jedynie prezydent, któremu nie zależy na stabilności państwa, mógłby podpisać taką ustawę. To byłoby zniszczenie wymiaru sprawiedliwości i chaos
– podsumował.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Polecamy Życzyn. Akt dywersji
Wiadomości
Kilkadziesiąt godzin po wysadzeniu torów Tusk zapowiada posiedzenie Komitetu ds. Bezpieczeństwa Narodowego
Internauci punktują wypowiedzi Gawkowskiego po zniszczeniu torów pod Życzynem: "Oni nawet nie komunikują się między sobą w rządzie"
Tomasz Sakiewicz o tłumaczeniach ministrów Tuska ws. aktów dywersji: "Puszczali pociągi po wysadzonym torze i nie sprawdzili co na nim się dzieje"
Debata Pracodawcy Godnego Zaufania: Wzrost wynagrodzeń tak, ale w powiązaniu z rozwojem gospodarki
Artykuł sponsorowany
Karczewski w Republice: Premier zniknął w chwili kryzysu. Chaos, sprzeczne komunikaty i cisza ze strony państwa
Najnowsze
Kilkadziesiąt godzin po wysadzeniu torów Tusk zapowiada posiedzenie Komitetu ds. Bezpieczeństwa Narodowego
Żurek skazał śledztwo ws. dywersji na niepowodzenie. "Agenci mogą zapaść się pod ziemię"
Leon XIV: patrzeć na chorego tak, jak patrzy Bóg