Agnieszka Holland o działaniach Tuska: "zaczyna pruć Konstytucję"
Agnieszka Holland niedawno zmieniła swoje stanowisko, otwarcie krytykując Donalda Tuska, co jest wyraźnym odejściem od jej wcześniejszego wsparcia dla niego.
Holland ostro potępiła propozycje Tuska dotyczące azylantów, nazywając je niebezpiecznymi i nieskutecznymi. Uważa, że podejście Tuska, polegające na zaostrzeniu kontroli granicznych i odrzucaniu wniosków o azyl, podważa prawa człowieka oraz praworządność. Według reżyserki, takie środki, zamiast rozwiązywać przyczyny migracji, jedynie zwiększają napięcia i wspierają retorykę populistyczną.
Holland krytykuje także ogólne populistyczne podejście do rozwiązywania złożonych problemów, takich jak migracja, które uważa za cyniczne i motywowane politycznie.
Jej uwagi kontrastują z jej poglądem na temat Jarosława Kaczyńskiego, któremu dziś przypisuje prawo do obrony konstytucji, mimo że zazwyczaj sprzeciwia się jego polityce. Ta zmiana wynika z jej rozczarowania podejściem Tuska do kluczowych kwestii, szczególnie w kontekście praw człowieka.
Krytyka Holland pojawia się w szerszym kontekście jej obaw dotyczących tego, jak europejscy liderzy, w tym Tusk, radzili sobie z kryzysem migracyjnym, często stawiając polityczne zyski nad długoterminowymi i humanitarnymi rozwiązaniami.
Czy słowa Agnieszki Holland mają jednak jakiekolwiek znaczenie i czy można je traktować z powagą? Warto przypomnieć jej wywiad dla Newsweeka z roku 2013. Tak mówiła wtedy:
Agnieszka Holland: Głosowałam na PO, ale na oszustów więcej głosować nie będę
- Głosowałam na Platformę Obywatelską, która ustami premiera obiecywała związki partnerskie i in vitro. Na oszustów więcej głosować nie będę - mówi w rozmowie z "Newsweekiem" reżyserka Agnieszka Holland. A jej córka dodaje: "Zastanawiam się, czy nie wyjechać z Polski".
- Coraz bliżej nam do Rosji i jej stalinowsko-putinowskich wartości - tak w rozmowie z "Newsweekiem" Agnieszka Holland podsumowała ostatnią debatę o związkach partnerskich i odrzucenie przez Sejm wszystkich projektów. To nawiązanie do przyjętej niedawno w Rosji ustawy zakazującej tzw. propagandy homoseksualnej. Temat jest jej szczególnie bliski, bo jej córka Kasia Adamik żyje w związku z kobietą. Piąta kolumna w PO Odrzucenie projektów ustawy o związkach partnerskich to dla Agnieszki Holland oszustwo ze strony Platformy Obywatelskiej - partii, która deklarowała, według niej, liberalny program. - Posłowie, którzy zdecydowali się kandydować z ramienia Platformy, znali program tej partii i wiedzieli, dlaczego ludzie na nią głosują. Jeżeli ich przekonania nie pozwalały na akceptację tego programu, mogli nie startować albo startować z PiS - ocenia reżyserka i nazywa konserwatywną frakcję w PO "piątą kolumną". - Poseł Godson nie przedstawił
Źródło: Republika