Nie zwalniamy tempa. Przekroczyliśmy 15 mln szczepień
Szef kancelarii premiera, pełnomocnik rządu ds. narodowego programu szczepień Michał Dworczyk poinformował, że przekroczyliśmy 15 mln szczepień. Szef KPRM zachęca również w swoim wpisie do rejestracji.
- Przekroczyliśmy właśnie 15 mln szczepień. Słowa uznania dla wszystkich osób pracujących przy Narodowym Programie Szczepień. Zachęcamy do rejestracji osoby z rocznika 2003 i starsze. Możliwości jest sporo, korzystajmy ze wszystkich dostępnych kanałów - IKP, infolinii 989 czy SMS 880 333 333 - poinformował szef KPRM.
Przekroczyliśmy właśnie 15 mln szczepień. Słowa uznania dla wszystkich osób pracujących przy NPS. Zachęcamy do rejestracji osoby z rocznika 2003 i starsze. Możliwości jest sporo, korzystajmy ze wszystkich dostępnych kanałów - IKP, infolinii 989 czy SMS 880 333 333. #SzczepimySię pic.twitter.com/yXNmaS4e2N
— Michał Dworczyk (@michaldworczyk) May 13, 2021
Od 9 maja wszystkie pełnoletnie osoby, które mają e-skierowanie na szczepienie mogą się na nie zapisać.
Od 17 maja ma się skrócić okres między podaniem dwóch dawek preparatów Moderny, Pfizer i AstryZeneki do 35 dni, czyli do 5 tygodni. Do tej pory ten okres odpowiednio dla preparatów dwudawkowych Moderny i Pfizer wynosił 42 dni, a dla AstryZeneki - 82 dni.
W środę minister zdrowia Adam Niedzielski wyraził nadzieję, że do końca września zostaną zaszczepieni wszyscy chętni.
Na rynku unijnym dopuszczono do tej pory szczepień populacji przeciw COVID-19 cztery preparaty. Szczepionki firm Pfizer/BioNTech, Moderna i AstraZeneca są dwudawkowe, zaś preparat Johnson & Johnson wymaga podania jednej dawki.
Przekroczyliśmy liczbę 4 mln w pełni zaszczepionych osób. Zachęcamy do zapisów wszystkie osoby pełnoletnie ???? #SzczepimySię https://t.co/D0VcbYkoit
— Michał Dworczyk (@michaldworczyk) May 13, 2021
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Najnowsze
Kierwiński zabronił wnoszenia narodowych flag na stadion! Bo miały... plastikowe trzonki
Koniec ugrupowania Nowackiej. Majątek trafił do organizacji proaborcyjnej
Za zbrodnie wojenne płacić nie chcą, ale na placówkę podkreślającą niemieckość Górnego Śląska kasę znajdą