Napływ uchodźców z Ukrainy. Szef MSWiA ostrzega

To oczywiste, że w związku z sytuacją na Ukrainie przygotowujemy się na różne scenariusze; jednym z nich są działania związane z ewentualnym napływem uchodźców z Ukrainy, którzy mogą szukać w naszym kraju bezpiecznego schronienia - przekazał szef MSWiA Mariusz Kamiński.
"To oczywiste, że w związku z sytuacją na Ukrainie przygotowujemy się na różne scenariusze. Jednym z nich są działania wojewodów związane z ewentualnym napływem uchodźców z Ukrainy, którzy z powodu możliwego konfliktu, mogą szukać w naszym kraju bezpiecznego schronienia" - napisał w niedzielę na Twitterze szef MSWiA Mariusz Kamiński.
Według ocen służb wywiadowczych USA, o których pisała amerykańska stacja NBC News, wokół Ukrainy - w tym na Białorusi, gdzie w czwartek rozpoczęto wojskowe ćwiczenia - Rosja zgromadziła ok. 100 batalionowych grup taktycznych, czyli ponad połowę wszystkich jednostek, które posiada. Służby wyznaczyły też dziewięć możliwych scenariuszów i kierunków ataku rosyjskich wojsk, w tym m.in. manewry okrążające Kijów, a także ofensywę na większość terytorium na wschód od Dniepru. Według oceny Pentagonu rosyjskie wojska byłyby zdolne dotrzeć do Kijowa w 48 godzin.
W związku ze zwiększeniem napięcia w regionie do opuszczenia Ukrainy i niepodróżowania do tego państwa wezwały swoich obywateli rządy Włoch, Holandii, Belgii, Szwecji i Hiszpanii. Podobne komunikaty już wcześniej wydały rządy m.in. USA, Wielkiej Brytanii, Łotwy, Norwegii, Japonii, Kanady i Izraela.
W sobotę po raz czwarty od początku kryzysu telefonicznie rozmawiali ze sobą prezydent USA Joe Biden oraz prezydent Rosji Władimir Putin. Amerykańska administracja informowała, że rozmowa była "rzeczowa i profesjonalna", ale "nie zmieniła fundamentalnej dynamiki sytuacji, jaką obserwujemy od kilku tygodni".
Polecamy Rekonstrukcja rządu
Wiadomości
Sztandarowy punkt programu Tuska to zwykła ściema! Domański rozwiał nadzieje Polaków na podwyższenie kwoty wolnej od podatku