Dziesiątki tysięcy osób zostały ewakuowane do tymczasowych schronów na południu i w centrum Filipin w związku ze zbliżającym się silnym tajfunem - podaje w czwartek Associated Press.
Synoptycy poinformowali, że wyśledzili tajfun Rai, z utrzymującymi się wiatrami o prędkości 185 km/h, a w porywach do 230 km/h, około 175 km na wschód od południowej prowincji Surigao del Norte. Tajfun, nazywany lokalnie Odette, ma uderzyć w prowincję Dinagat Islands na południowym wschodzie w czwartek w ciągu dnia.
W kilku południowych i centralnych prowincjach ogłoszono stan pogotowia w związku ze zbliżającym się tajfunem. Mieszkańcy zostali ostrzeżeni przed udawaniem się do wiosek przybrzeżnych i leżących nisko nad poziomem morza oraz do innych terenów zagrożonych powodziami, lawinami błotnymi i gwałtownymi przypływami na trasie lub niedaleko trasy tajfunu.
Najsilniejszy Tajfun w tym roku
Urzędnicy ds. reagowania na katastrofy ocenili, że około 10 tys. wiosek leży na przewidywanym szlaku tajfunu, który może okazać się jednym z najsilniejszych, jakie nawiedzą Filipiny w tym roku. Filipińska straż przybrzeżna przekazała, że zabroniono podróży morskich w regionach uznanych za strefy wysokiego ryzyka.
Przed podróżą zostało powstrzymanych około 4 tys. pasażerów oraz pracowników promów i transportowców w dziesiątkach portów na południu i w centrum kraju. Straż przybrzeżna pozostaje w gotowości. Dziesiątki lotów pasażerskich, głównie krajowych, zostało odwołanych.
Ben Evardone, gubernator prowincji Eastern Samar, przekazał, że akcja szczepień przeciw Covid-19 została wstrzymana z powodu tajfunu. Ponad 70 proc. mieszkańców prowincji przyjęło chociaż jedną dawkę szczepienia. Evardone wyraził zaniepokojenie opóźnieniami w szczepieniach, ponieważ niektóre szczepionki zgromadzone w Eastern Samar stracą ważność w ciągu najbliższych kilku miesięcy. Jak mówi, w sytuacji zagrożenia tajfunem, duże skupiska ludzi są nie do uniknięcia, jak i niemożliwe jest zachowanie dystansu społecznego. Ponad 32 tys. osób zostało ewakuowanych do schronów.
- Gromadzimy ewakuowanych w kręgach rodzin. Nie mieszamy różnych ludzi w tym samym miejscu w celu zachowania środków ostrożności - przekazał Evardone w wywiadzie.
Każdego roku liczące 110 mln mieszkańców Filipiny nawiedza około 20 sztormów i tajfunów. Archipelag, na którym leżą, znajduje się w aktywnym sejsmicznie Pacyficznym Pierścieniu Ognia. Sprawia to, że Filipiny są jednym z najbardziej narażonych na katastrofy naturalne krajów świata.
