Mer miasta Kupiańsk w obwodzie charkowskim jest podjerzewany o zdradę stanu po tym, jak porozumiał się z wojskami rosyjskimi o poddaniu miasta. Mimo zdrady mieszkańcy nie poddają się. Zebrali się przed urzędem, śpiewają hymn Ukrainy, blokują pojazdy wroga.
Mer Kupiańska Hennadij Macegora porozumiał się z wojskami rosyjskimi o przekazaniu im władzy w mieście i zapewnił oddziałom rosyjskim transport, zakwaterowanie i paliwo – podawano wczoraj.
Urzędnik sam ogłosił w niedzielę, że rozmawiał telefonicznie z dowódcą batalionu rosyjskiego, który zagroził "szturmem miasta ze wszelkimi następstwami". Macegora tłumaczył, że nie chciał strat wśród mieszkańców.
Mer jest podejrzany o zamach na integralność terytorialną Ukrainy, w tym przypadku - dokonany przez przedstawiciela władzy, a także o zdradę stanu - informuje prokuratura.
Mieszkańcy wzięli sprawy w swoje ręce.
Occupied #Kupyansk. People sing the anthem of #Ukraine.
— NEXTA (@nexta_tv) March 1, 2022
Despite the treachery of the so-called mayor, the people did not bow to the invaders. pic.twitter.com/MqCOTQ3oBF
Civilian protest against the Russian occupiers in #Kupyansk, Kharkiv. Via @free_esports pic.twitter.com/IKH52CEkSN
— Newsfeed Ukraine 🇺🇦 (@NewsfeedUkraine) March 1, 2022
Cywile blokują drogę dla rosyjskich pojazdów.
Civilians in #Chernihiv region block the way for #Russian vehicles. They sing the #Ukrainian #anthem.
— NEXTA (@nexta_tv) March 1, 2022
And they thought to conquer this nation in a couple of days? pic.twitter.com/J5U8Z5wKqC
People in #Kupyansk are real heroes
— NEXTA (@nexta_tv) March 1, 2022
With their bare hands, they rush at the car with the invaders and do not let it pass. pic.twitter.com/FZzGAnJpXL
Źródło: NIEZALEZNA.PL, Twitter
