Andrea Pirlo został legendą AC Milan, Juventusu Turyn i reprezentacji Włoch. Były piłkarz docenił Krzysztofa Piątka.
- Uwielbiam tą zaciekłość, z jaką zawsze szuka możliwości zdobycia bramki. Zupełnie jak szaleniec. Przypomina mi Filippo Inzaghiego, zawsze wydaje się wiedzieć, gdzie poleci piłka - powiedział na łamach "La Gazzetta Dello Sport" ponad stukrotny reprezentant Włoch.
Pirlo wyjawił również, że miał propozycję, aby zostać asystentem Roberto Manciniego w reprezentacji Włoch. Do tego jednak nie doszło, o co były piłkarz wini działaczy Włoskiej Federacji Piłkarskiej.
- Nie chcieli mnie. Był tu konflikt interesów z moją rolą eksperta w telewizji Sky. Dla mnie jednak nie było żadnego problemu i oni to wszystko wiedzieli. Tak mi zresztą na początku mówili. I bez urazy, ale rozczarowało mnie trochę to wszystko - stwierdził.