Przejdź do treści
„Tajniki umysłu”. Sztuczna inteligencja na co dzień
Źródło: Telewizja Republika

Sztuczna inteligencja powoli staje stałym elementem współczesnego świata. Budzi podziw, ale także kontrowersje i lęki. Jednym z nich jest lęk przed utratą pracy, zastąpieniem człowieka przez maszynę. Takie nastawiania wzmacnia popkulturowy przekaz, w którym sztuczna inteligencja częstokroć przedstawiana jest jako zagrożenie dla nas, ludzi. Rzeczywistość jest jednak zgoła odmienna.

Sztuczna inteligencja: zagrożenie, czy pomoc?

- Sztuczna inteligencja ani nie jest przeciwnikiem człowieka, ani nie może się z nim nawet równać. Może być natomiast jego bardzo ciekawym uzupełnieniem, szczególnie w czynnościach, które wykonujemy gorzej, albo wcale nie chcemy ich wykonywać. Nasz umysł nie jest przystosowany np. do przeszukiwania plików excellowskich w poszukiwaniu korelacji między danymi – mówi prof. ALK dr. Hab. Aleksandra Przegalińska.

Niewątpliwie sztuczna inteligencja wspiera nas przy analizie dużych zbiorów różnorodnych danych. „Np. w ochronie zdrowia SI to nie tylko robotyka interwencyjna, ale także poszukiwanie leków, czy szczepionek oraz różnego rodzaju diagnostyka medyczna. A nawet przewidywanie pandemii” - zaznacza Przegalińska.

Jednak nie tylko w takich obszarach SI może okazać się pomocna. Nawet w takich dziedzinach, które jak najmniej kojarzą się automatyzacją procesów, Sztuczna Inteligencja może okazać się pomocna. Chodzi o te dziedziny ludzkiej działalności, które kojarzą się kreatywnością.

- Najbliższa dekada to będzie wsparcie człowieka przez sztuczną inteligencją, a nie jego zastępowanie. SI będzie przydatna nawet w dziedzinach kreatywnych jako wsparcie dla dziennikarzy, kompozytorów, czy malarzy. Nie ma segmentów, w których sztuczna inteligencja nie mogłaby nam pomóc – podkreśla prof. ALK.

W zasadzie obecnie nie ma już dziedzin, w których sztuczna inteligencja byłaby nieobecna. Poczynając od wyboru muzyki w serwisach muzycznych, po rolnictwo, gdzie komputery pozwalają na lepsze planowanie produkcji w zależności od aktualnego stanu gleb i prognozy np. opadów.

Nie każdy jednak algorytm możemy nazwać sztuczną inteligencją. Nazwę tę rezerwujemy dla systemów samouczących się, gdzie system jest w stanie modyfikować swoje zachowanie w zależności od napływających danych.

Pozostaje oczywiście pytanie „po co to wszystko?”. Jaki cel nam przyświeca w tworzeniu sztucznej inteligencji?

- Fundamentalnym celem sztucznej inteligencji, tak jak to sformułował Alan Turing, ojciec sztucznej inteligencji, jest zrozumienie samego człowieka. Oczywiście pojawią się różne inne powody: wzrost produktywności, zwiększenie zysków itd.; jednak ten pierwszy i fundamentalny pozostaje ten sam: lepiej zrozumieć człowieka – podkreśla Przegalińska.

Edukacja w dobie informatyzacji

W czasach powszechnego dostępu do technologii informatycznych ważne jest aby „kompetencje cyfrowe” rozwijać już od najmłodszych lat. Tym bardziej, że coraz częściej roboty stają się naszymi kompanami i towarzyszami w nauce.

Uczenie się to jedna z najważniejszych funkcji naszego mózgu. Nie ma chyba lepszej długoterminowej inwestycji niż poświęcenie czasu i zasobów na rozrost synaptyczny, produkcję komórek nerwowych, czy wytwarzanie mieliny.

- Synaptogeneza, czyli proces powstawania nowych komórek nerwowych kończy się w wieku około 20-21 lat. Ale kluczowy jest okres pierwszych 7-8 lat w życiu dziecka, kiedy mózg jest bardzo plastyczny i chłonie wszystko – mówi specjalistka ds. uczenia się Milena Cieśla.

W związku z tym należy dzieciom zapewnić odpowiednio bogate otoczenie.

- Środowisko, które zapewniamy dzieciom powinno być jak najbardziej różnorodne. Oczywiście nie możemy doprowadzić do nadmiaru bodźców, ale musimy dawać dziecku możliwość poznawania różnych perspektyw i zapewnić różnorodność danych, tak żeby miało jak największe zasoby, żeby móc łączyć informacje – zaznacza Cieśla.

- Im częściej spotykamy się z danym bodźcem w różnych kontekstach, przetwarzamy go na różne sposoby, tym więcej będzie połączeń między neuronami. Im częściej powtarzamy ekspozycję bodźca, tym szlaki neuronalne są grubsze, osłonki mielinowe są grubsze i przesył danych jest szybszy – podkreśla.

Jak z kolei zauważa Paweł Zarzycki ze Smartlife Robotics, zdobycze technologii pozwalają nam budować bardziej interesujące otoczenie dla dzieci na wczesnych etapach rozwoju.

- Możemy wykorzystywać stymulację multimodalną, budować bardziej angażujący kontent, a także adekwatnie adresować różne problemy rozwojowe, które się pojawiają – mówi Zarzycki.

- Pracując nad sztuczną inteligencją obserwujemy również, jak nasze mózgi są skonstruowane. Odkrycia z psychologii, czy neurobiologii są bardzo chętnie adaptowane w domenie AI. Co ciekawe, odkrycia inżynierów pracujących nad sztuczną inteligencją są często inspiracją dla neurobiologów do stawiania hipotez na temat tego, jak być może działa ludzki mózg – dodaje i przypomina, że „rozumienie tego, w jaki sposób nasze umysły funkcjonują pozwala nam adaptować narzędzia, które pomagają w procesie edukacji”.

Nie trzeba jednak od razu sięgać po zdobycze najnowszej technologii, by sprawnie się uczyć. Jedną z metod usprawniających proces nabywania informacji jest tzw. myślenie wizualne.

- Myślenie wizualne to przekazywanie i utrwalanie wiedzy za pomocą obrazów i słów. To metoda, przy której wykorzystujemy podwójne kodowanie informacje, słowem i obrazem. Robiąc notatkę wizualną my musimy przetworzyć dany tekst, skrócić go, wyciągnąć z niego esencję – mówi Milena Cieśla.

- Robiąc np. sketchnotkę już przetwarzamy informację, zapisujemy ją kluczowymi słowami, które się z danym tekstem kojarzą i obrazem. To bardzo ważne, że będą to nasze skojarzenia. To mogą być bardzo proste obrazy, na które wystarczy jedno spojrzenie, by przywołać z pamięci informację – zaznacza.

Co więcej, jak podkreśla specjalistka ds. uczenia się, myślenie wizualne aktywizuje obie półkule mózgu, oraz pobudza emocjonalnie, co nie jest bez wpływu na proces uczenia się.

TV Republika

Wiadomości

Zła i dobra wiadomość. Co z Wrocławiem?

Wrocław czeka ale nie ludzie. Bez wytchnienia umacniają wały

Uruchomiono dwa kolejne poldery zalewowe pod Wrocławiem

Usuwanie skutków powodzi. Jakie uprawnienia ma twój pracodawca?

Zmarł Toto Schillaci, bohater mistrzostw świata 1990

Libicki: Henning-Kloska wykazała się całkowitym brakiem wyczucia

Nie wstyd panu, panie Donaldzie?

Kosztowniak: Chaos, dezinformacja, degrengolada i upadek - tak w sytuacji kryzysowej działa Tusk

Szokujące słowa ekologa! Niemiecki wywiad werbował do protestów przeciwko budowie zbiorników retencyjnych!

Trump i Duda spotkają się w Amerykańskiej Częstochowie – kluczowe wydarzenie przed wyborami w USA

Dzisiaj informacje TV Republika

Dlaczego luksusowy resort w Jeleniej Górze przerwał wał powodziowy?

Kowalski: Tusk powinien być natychmiast zdymisjonowany

Myślano, że obok wiecu Trumpa są materiały wybuchowe. Policja wkroczyła do akcji

Jak doszło do eksplozji pagerów Hezbollahu?

Najnowsze

Zła i dobra wiadomość. Co z Wrocławiem?

Zmarł Toto Schillaci, bohater mistrzostw świata 1990

Libicki: Henning-Kloska wykazała się całkowitym brakiem wyczucia

Nie wstyd panu, panie Donaldzie?

Kosztowniak: Chaos, dezinformacja, degrengolada i upadek - tak w sytuacji kryzysowej działa Tusk

Wrocław czeka ale nie ludzie. Bez wytchnienia umacniają wały

Uruchomiono dwa kolejne poldery zalewowe pod Wrocławiem

Usuwanie skutków powodzi. Jakie uprawnienia ma twój pracodawca?