Już piątek, 16 kwietnia, każdy będzie miał unikalną możliwość obejrzenia premierowego spektaklu „Cyganerii” G. Pucciniego, która na białostockiej scenie została zaprezentowana przed czterema laty, 24 marca 2017 r. - poinformował „Kurier Poranny”.
„Cyganeria” oglądana po raz pierwszy jest historią niewinnej miłości i smutku po utracie ukochanej osoby i młodości, w kolejnych odsłonach odkrywa głębokie emocjonalne sensy ukryte w symbolicznych gestach scenicznych.
Sam Puccini, gdy zagrał przejmujące akordy śmierci głównej bohaterki, był tak głęboko poruszony, jakby stracił najbliższą mu istotę. Na tym właśnie polega ponadczasowa siła przekazu „Cyganerii” – niezależnie od wieku i doświadczeń – identyfikuje słuchacza z postaciami dramatu. Spotyka się tu młodość, odwaga, namiętność i wielka miłość, a je wszystkie idealizuje niezrównana muzyka Pucciniego.
Akcję przeniesiono w lata 30. XX w.
W realizacji Opery i Filharmonii Podlaskiej akcja „Cyganerii” w reż. Marii Sartovej została przeniesiona w lata 30. XX. Jest to okres największego rozkwitu sztuki współczesnej. Paryż staje się mekką dla malarzy, szukających artystycznego spełnienia i możliwości uprawiania sztuki wolnej od wszelkich kanonów.
Transmisja „Cyganerii” rozpocznie się w piątek o godzinie 19.00 na kanale YouTube Opery i Filharmonii Podlaskiej.
W obsadzie zobaczymy m.in. Andrzeja Lemparta w roli Rodolfo, Iwonę Sobotkę jako Mimi, Szymona Komasę jako Marcella, czy Ewę Vesin w roli Musetty.