40. rocznica zamachu na Jana Pawła II. Wystawa „Przebaczam" otwarta

W tym roku przypada 40. rocznica zamachu na Jana Pawła II, który miał miejsce 13 maja 1981 roku na Placu św. Piotra w Watykanie. Muzeum Dom Rodzinny Ojca Świętego Jana Pawła II w Wadowicach przygotowało nową wystawę czasową „Przebaczam".
Wystawa odzwierciedla wyposażenie pokoju szpitalnego z Polikliniki Gemelli, w którym przebywał Jan Paweł II podczas swoich pobytów w szpitalu w trakcie pontyfikatu. Znajduje się tam łóżko szpitalne, biała bielizna pościelowa z logo Polikliniki, szafka nocna, przeszklona szafka na leki oraz krzesła.
Wcześniej te pamiątki były udostępniane w ramach wystawy czasowej „Cierpienie ma sens”, znajdującej się w sali Domu Katolickiego w Wadowicach. Dom Rodzinny Ojca Świętego postanowił umieścić wszytkie przedmioty w przestrzeni wystawy stałej.
- Można je bowiem nazwać niemymi świadkami cierpienia Papieża, ale również jego postawy modlitwy i przebaczenia - zaznaczono na stronie muzeum.
Co więcej, nowej wystawie towarzyszy również fragment niepublikowanego wcześniej filmu dokumentalnego z udziałem lekarza papieskiego, prof. Renato Buzzonettiego. Lekarz wspomina wydarzenia z 13 maja 1981 roku.
Wystawa została uzupełniona o opis faktów, które miały miejsce tamtego dnia, a jej przesłaniem są słowa św. Jana Pawła II ,,Wszyscy potrzebujemy przebaczenia ze strony naszych braci, wszyscy zatem winniśmy być gotowi przebaczać. Prosić o przebaczenie i przebaczać - oto droga prawdziwie godna człowieka".
W Muzeum można znaleźć takie przedmioty jak oryginalny pistolet Browning HP 9mm, z którego Ali Agca strzelał do Jana Pawła II na placu św. Piotra, a także garnitur szefa watykańskiej ochrony Francesco Pasanisiego, który własnym ciałem osłaniał rannego Papieża przed kolejnymi strzałami.
Polecamy Poranek Radia Republika
Wiadomości
Najnowsze
Słodkie i świeże przez kilka dni – jak przechowywać truskawki?

Lisicki: Do dziś nie rozumiem dlaczego Trzaskowski nie przychodził na debaty do Republiki

Fatalny sondaż dla KO i Tuska. To może uderzyć w kampanię Trzaskowskiego

Skończyło się eldorado w polskiej branży IT

„Gdybym miał takiego hita w Ameryce, to miałbym rezydencję” – Sidney Polak o zarobkach z "Otwieram wino"

Trzaskowski nie przyjechał do Końskich. Przed pięcioma laty awanturował się tam pedofil z Targówka, dziś jego miejsce zajął Zembaczyński [WIDEO]
