Przejdź do treści
Kościół prawosławny obchodzi Niedzielę Palmową. Wierni święcą gałązki wierzby
Pixabay/Krzysiek

Dzisiaj Kościół prawosławny obchodzi Niedzielę Palmową. W soborze św. Mikołaja tradycyjne gałązki wierzby święcił abp Jakub — poinformował w niedzielę „Kurier Poranny”.

Tak jak dla katolików, w Kościele prawosławnym Niedziela Palmowa upamiętnia wjazd Jezusa do Jerozolimy. Również tutaj jest ona świętem ruchomym i w tym roku przypada na 25 kwietnia — cztery tygodnie po katolickiej — co związane jest z różnicami między kalendarzem juliańskim a gregoriańskim.

Uroczystości Niedzieli Palmowej w Cerkwi rozpoczęło całonocne czuwanie w Sobotę Łazarza. Tak było w Cerkwi pw. św. Mikołaja Cudotwórcy w Białymstoku. W soborze tradycyjne gałązki wierzby święcił abp Jakub.

W kościele prawosławnym rozpoczyna się Wielki Tydzień

Niedziela Palmowa, czyli Wjazd Pański do Jerozolimy, jest ruchomym świętem, obchodzonym tydzień przed Zmartwychwstaniem Chrystusa. W tym roku przypada 25 kwietnia. Tego dnia Cerkiew podkreśla Boskość Jezusa Chrystusa, którą ukazał krótko przed swą dobrowolną męką.

Niedziela Palmowa rozpoczyna także Wielki Tydzień, poprzedzający bezpośrednio uroczystość Zmartwychwstania Pańskiego. W kalendarzu prawosławnym jest to szósta niedziela Wielkiego Postu.

W języku starocerkiewnosłowiańskim nosi ona nazwę Niedzieli Wierzbowej (Wierbnoje Woskriesienie), gdyż rolę palm odgrywają tam, też podobnie jak u katolików, bazie wierzbowe, a cały poprzedzający ją tydzień jest Tygodniem Palmowym (Wierbnaja Niediela).

Wierni święcą gałązki wierzbowe

W prawosławiu nie ma tradycji wykonywania ozdobnych palm. Bardzo istotnym akcentem Niedzieli Palmowej jest poświęcenie „palm”, czyli związanych gałązek wierzbowych, na co składa się odmówienie odpowiednich modlitw, a następnie okadzenie i pokropienie palemek wodą święconą. Symbolizują one zwycięstwo życia nad śmiercią, dokonane przez Zbawiciela oraz Jego zmartwychwstanie, a także zapowiedź naszego zmartwychwstania na końcu czasu.

Wierni zanoszą je następnie do domu i tam powinni je umieścić w tzw. czerwonym kącie (krasnyj ugoł). Jest to wyodrębniona część pokoju, w której stoją ikony, a także np. woda święcona, artos (poświęcony chleb, odpowiednik komunikanta) i inne przedmioty kultu, przed którymi zwykle odmawia się codzienne modlitwy.

Kurier Poranny

Wiadomości

Z zalewu wyłowiono ciało kobiety

Skandal. Holland przyrównała prezydenta Dudę do... d***!

Kadra biathlonistek mierzy wysoko

Rząd wysyła wojsko do powodzian. Nieoficjalnie mówi się o ponad 300 ofiarach

Izraelskie siły specjalne schwytały ważnego bojownika Hezbollahu

Górski: przewaga republikańskiego kandydata - dawno nie było takiej sytuacji

Myrcha kwestował na cmentarzu. Internauci: "Nie ocieplisz swojego wizerunku"

Formuła 1: Colapinto nadzieją całej Ameryki Południowej

Anna Kontek: Sztuka tworzenia scenografii i kostiumów na scenie teatru

Dramat w Koszalinie. Podejrzenie pobicia pięciomiesięcznego dziecka!

Rogowiecki o hejterach Muńka Staszczyka: „Nie mogą mu darować wiary w Boga”

Manasterski: rząd próbuje pokazać obywatelom, że deficyt budżetu, to coś dobrego

PO obiecuje inwestować w polskie pociągi. Internauci nie wytrzymali takiej hipokryzji

Trump prowadzi kampanię ze śmieciarki | Przyjaciele Republiki

Nie żyje 46-latek ugodzony nożem. Zatrzymano podejrzanego

Najnowsze

Z zalewu wyłowiono ciało kobiety

Izraelskie siły specjalne schwytały ważnego bojownika Hezbollahu

Górski: przewaga republikańskiego kandydata - dawno nie było takiej sytuacji

Myrcha kwestował na cmentarzu. Internauci: "Nie ocieplisz swojego wizerunku"

Formuła 1: Colapinto nadzieją całej Ameryki Południowej

Skandal. Holland przyrównała prezydenta Dudę do... d***!

Kadra biathlonistek mierzy wysoko

Rząd wysyła wojsko do powodzian. Nieoficjalnie mówi się o ponad 300 ofiarach