Przejdź do treści
20:30 Radni Nysy jednogłośnie zdecydowali o przekazaniu nieruchomości dla Wojsk Obrony Terytorialnej. W budynkach dawnych koszar będą stacjonować kompanie: logistyczna i saperów
18:15 W wypadku samochodowym na Podkarpaciu zginęła dziennikarka radiowa Katarzyna Stoparczyk. W latach 2005-2008 współprowadziła telewizyjny program "Duże dzieci"
17:35 Prokuratura uchyliła areszt wobec Dominika B. podejrzanego w sprawie RARS. Informację potwierdził obrońca, mec. Krzysztof Wąsowski
16:35 "Apelujemy do opinii publicznej o solidarność z Danutą Holecką i naszą stacją" - pisze w specjalnym oświadczeniu prezes Republiki, Tomasz Sakiewicz. Pełna treść oświadczenia na www.tvrepublika.pl
15:44 W piątek odbył się pogrzeb pilota Macieja "Slaba" Krakowiana, który zginął podczas prób do radomskiego Air Show. Pośmiertnie został awansowany do stopnia podpułkownika - podał Sztab Generalny WP
15:20 W wieku 92 lat zmarła Katarzyna, księżna Kentu - poinformował Pałac Buckingham. Jako pierwsza załamała prawo z XVIII w. zabraniające członkom monarchii przyjęcie wiary katolickiej.
14:35 Watykan: Prezydent Karol Nawrocki poinformował po piątkowej audiencji u papieża, że zaprosił Leona XIV do Polski. Według prezydenta, doskonałym rokiem na tę wizytę rok 2027 r. gdy przypada 150-lecie objawień Matki Bożej w Gietrzwałdzie
14:09 IMGW: w najbliższych dniach ciepło, ale burzowo i deszczowo
13:28 Polska: IMGW i RCB ostrzegają przed gwałtownymi burzami i silnym deszczem z gradem w znacznej części kraju
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" w Długołęce zaprasza na Narodowe Czytanie - Jan Kochanowski Poezje, 6 września (sobota), g. 11, plebania Kościół pw. św. Michała Archanioła ul. Wiejska 24
Wydarzenie Stowarzyszenie Wolni Polacy, Warszawski Klub Gazety Polskiej i Ruch Obrony Granic zapraszają na wiec poparcia dla Prezydenta Karola Nawrockiego 6 września o godz 17.00. przed Pałacem Prezydenckim ul. Krakowskie Przemieście 46/48 w Warszawie
Wydarzenie Kluby "Gazety Polskiej" USA zapraszają na spotkanie z Tomaszem Sakiewiczem, red. nacz. "Gazety Polskiej", prezesem TV Republika, 6 września (sobota), g. 7 PM. Parafia Matki Boskiej Częstochowskiej w Bostonie, 655 Dorchester Avenue, Boston, MA 021127
Wydarzenie Kluby "Gazety Polskiej" USA zapraszają na spotkanie z Tomaszem Sakiewiczem, red. nacz. "Gazety Polskiej", prezesem TV Republika, 7 września (niedziela), g. 1:00 PM. (po Mszy Św.- g. 11.00 AM) Parafia Św. Kazimierza, 91 Pulaski St., Newark, NJ
Wydarzenie Klub Gazety Polskiej w Bytomiu zaprasza 8 września na spotkanie z Jakubem Maciejewskim, Anną Zyzek oraz Pawłem Piekarczykiem. Restauracja "W Starym Kinie", ul. Alojzjanów 27. Początek godz. 18:00.
Wydarzenie Klub "GP" w Aleksandrowie Łódzkim zaprasza 9 września na spotkanie z Piotrem Nisztorem. Hotel i Restauracja Pelikan, ul. Wierzbińska 58 Aleksandrów Łódzki. Godz. 18.00
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" w Zgorzelcu zaprasza na Marsz Dla Życia i Rodziny, 13 września (sobota), g. 16, przemarsz od Kościoła p.w. Św. Jadwigi Śląskiej od Kościoła p.w. Św. Józefa Robotnika. Dla dzieci przewidziano okolicznościowe koszulki oraz atrakcje
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Toruń zaprasza na spotkanie z Antonim Macierewiczem i Krzysztofem Szczuckim, 19 września (piątek), g. 18, HOTEL FILMAR ul. Grudziądzka 39-43, Toruń
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!
NBP NBP informuje – prof. Adam Glapiński, Prezes NBP: Dzięki przemyślanym inwestycjom NBP ma już ponad 515 ton złota. Jego wartość przekroczyła 211 mld zł, a łączna wartość wszystkich rezerw dewizowych NBP wyniosła ponad 953 mld zł.

Polska Niobe. Historia Wandy Lurie

Źródło: wikipedia/domena publiczna

POWSTANIE WARSZAWSKIE | Wanda Lurie była jedną z nielicznych osób, którym dane było przeżyć rzeź warszawskiej Woli. To przez co przeszła, odmieniło jej życie na zawsze. - Powstanie zostawiło ślady nie tylko na jej zdrowiu. Matka, którą znałem, była sucha, ascetyczna, bezprzymiotnikowa. Wiem, że przed wojną była zupełnie inną osobą - otwartą i radosną - mówił syn Wandy Lurie, Mścisław.

Czarna sobota

5 sierpnia 1944 roku to dzień, który w całym 63-dniowym zrywie Warszawy zapisał się w sposób szczególny… szczególnie krwawy. W tzw. Czarną sobotę Grupa pod dowództwem Gruppenführera SS i gen. policji Heinricha Reinefartha rozpoczęła natarcie, którego celem było odzyskanie dwóch głównych arterii przelotowych stolicy. W natarciu tym, oddziały rosyjsko-ukraińskiej brygady RONA, dowodzonej przez Waffen-Brigadeführera Bronisława Kamińskiego oraz brygady Standarten- Führera SS Oskara Dirlewangera, złożonej z kryminalistów, wykazały się szczególnym bestialstwem i okrucieństwem. Ludobójstwo, którego dopuścili się zbrodniarze walczący po stronie niemieckiego okupanta, w ciągu 3 dni kosztowało życie ok. 40 tysięcy cywilów. Samo zbrodnia – jedna z największych popełnionych w czasie II Wojny Światowej – przeszła do historii jako rzeź Woli. Mordowano wszystkich, bez względu na wiek czy płeć: dzieci, kobiety, starców… Trudno sobie wyobrazić, że z piekła Woli można było wyjść cało. Wandzie Lurie udało się przeżyć, jednak jej życie nigdy nie było już takie samo…

Kobiety w ciąży przecież nie zabiją...

Rodzina państwa Lurie mieszkała na warszawskiej Woli. 5 sierpnia Wanda Lurie wraz z trojgiem dzieci – dwoma synami w wieku 11 i 3,5 lat oraz 6-letnią córką – ukrywała się w piwnicy swego domu. Sama była w dziewiątym miesiącu ciąży. Tego właśnie dnia na podwórze przy Wawelberga wkroczyli niemieccy i ukraińscy żołnierze, którzy wezwali ukrywającą się w budynku ludność do natychmiastowego wyjścia.

Zaprowadzono ich pod Fabrykę Ursus, która mieściła się przy Wolskiej 55. Przed nią oczekujące tłumy. Za bramę wpuszczano stuosobowe grupy. Odgłosy dobiegające zza ogrodzenia nie pozostawiały wątpliwości: zabijają. Pani Wanda stale wycofywała się na koniec kolejki, kolejki nieszczęśników oczekujących na dopełnienie swego losu. Sama miała jednak nadzieję, że kobiety w ciąży nie zabiją...

Zobaczyłam zwały trupów do wysokości jednego metra

- Zostałam wyprowadzona w ostatniej grupie. Na podwórzu fabryki zobaczyłam zwały trupów do wysokości jednego metra. Trupy leżały w kilku miejscach po całej lewej i prawej stronie pierwszego podwórza – mówiła po latach Wanda Lurie zeznając przed sędzią Haliną Wereńko z Okręgowej Komisji Badania Zbrodni
Niemieckich w Warszawie.

Widok ten sprawił, że nadzieja przerodziła się w panikę. Pani Wanda próbowała nawet przekupić jednego z Ukraińców, błagając by uratował ją i dzieci. - Dałam mu złote trzy pierścienie. Zabrawszy to, chciał mnie wyprowadzić, jednak kierujący ekipą Niemiec - oficer-żandarm, który to zauważył, nie pozwolił i kazał dołączyć mnie do grupy przeznaczonej na rozstrzelanie, zaczęłam go błagać o życie dzieci i moje, mówiłam coś o honorze oficera. Odepchnął mnie jednak, tak że się przewróciłam. Uderzył też i pchnął mego starszego synka wołając "prędzej, prędzej, ty polski bandyto" - zeznawała.

Po wszystkim pili wódkę, śpiewali wesołe piosenki, śmieli się

Trzymając dzieci za ręce podeszła więc w ostatniej czwórce przeznaczonej do egzekucji. - Starszy widząc zabitych wołał, że i nas zabiją. W pewnym momencie Ukrainiec stojący za nami strzelił najstarszemu synkowi w tył głowy, następne strzały ugodziły młodsze dzieci i mnie. Przewróciłam się na prawy bok - mówiła. Tylko jeden z oddanych strzałów nie okazał się śmiertelny – ten wymierzony w Wandę Lurie. Kula, która trafiła w kark, przeszła przez lewy policzek wybijając przy tym kilka zębów.  Pani Wanda – mimo odniesionej rany i krwotoku ciążowego - pozostała przytomna i zupełnie świadoma. Czuła więc, kiedy padały na nią ciała kolejnych ofiar. Widziała również, jak po wszystkim oprawcy dobijali ocalałych, a potem okradali z kosztowności. Ją samą postrzelili przy tym w nogę i zdjęli z ręki zegarek, nie zauważywszy, że żyje. - W czasie tych okropnych czynności pili wódkę, śpiewali wesołe piosenki, śmieli się – wspominała.

Trzy doby

Na miejscu egzekucji leżała trzy dni. Widziała śmierć swoich dzieci, nie miała już siły żyć, nie miała dla kogo. Wszystko zmieniło się trzeciego dnia, kiedy poczuła, że dziecko, które nosi pod sercem żyje i zaczęło się ruszać. - To dodało mi energii i podsunęło myśl o ratunku. Zaczęłam myśleć i badać możliwości ocalenia. Próbując wstać, kilka razy dostałam torsji i zawrotu głowy. Wreszcie na czworakach przeczołgałam się po trupach do muru - mówiła. Próbując przedostać się do szpitala trafiła w ręce Ukraińców, którzy zaprowadzili ją do kościoła Świętego Wojciecha. Tam, bez jakiejkolwiek pomocy leżała przy głównym ołtarzu dwie doby. Dopiero wówczas przewieziona została furmanką do obozu w Pruszkowie, potem zaś  do szpitali w Komorowie i Leśnej Podkowie.

Mścisław, skazany na śmierć przed narodzeniem

20 sierpnia pani Wanda Lurie urodziła zupełnie zdrowego syna, któremu dała na imię Mścisław. Człowiek, na którego wydano wyrok śmierci zanim zdążył się narodzić, nigdy nie poznał swojej matki taką, jaką była przed pamiętnym sierpniem 1944 roku. - Powstanie zostawiło ślady nie tylko na jej zdrowiu. Matka, którą znałem, była sucha, ascetyczna, bezprzymiotnikowa. Wiem, że przed wojną była zupełnie inną osobą - otwartą i radosną. Ale jak się cieszyć, gdy część jej życia, jej kobiecości została zgładzona? Ona nigdy się z tym nie pogodziła – mówił w wywiadzie dla Dziennika Zachodniego Pan Mścisław. On sam nauczył się mówić w wieku pięciu lat, do dziś boi się ciemności i odczuwa lęk na widok munduru.

W kwietniu 2005 roku - dzięki nieocenionym staraniom syna Polskiej Niobe - imieniem Wandy Lurie nazwany został skwer znajdujący się w rejonie ulic Działdowskiej i Wawelberga na Woli.

http://warszawska-wola.strefa.pl, 1944.pl, http://www.dziennikzachodni.pl/

Wiadomości

Poseł PiS o dramatycznej kondycji finansowej pod rządami Tuska

Jabłoński: Żurek i jego akolici chcieliby, aby wyroki nie podlegały hierarchii polskiego prawa

WOT będzie stacjonować w Nysie. Terytorialsi zapewniają skuteczną pomoc w przypadkach kryzysowych

Papierosy przemycane dronem przez polsko-białoruską granicę. Straż Graniczna zabezpieczyła pokaźną kontrabandę

W wypadku samochodowym zginęła dziennikarka radiowa Katarzyna Stoparczyk

Rzecznik prezydenta: do powodów cofnięcia z Sejmu projektów ustaw ustosunkujemy się jak do nas wrócą

Kita: Tusk nie odnajduje się na współczesnej scenie polityki międzynarodowej

Patricia Kazadi przeszła metamorfozę w Nowym Jorku. Internauci zachwyceni jej nową fryzurą.

Tusk nie żałuje ataków na Trumpa

MSZ odradza wszelkie podróże na Białoruś. Polacy na celowniku reżimu Łukaszenki

SPRAWDŹ TO!

Prokuratura zwalnia z aresztu więzionego przez ludzi Tuska Dominika B. Obrońca potwierdza

Fogiel: środowisko Tuska jest niezdolne do samodzielnego poprowadzenia suwerennej polityki

Kanclerz Merz niekonsekwentny wobec gwarancji bezpieczeństwa dla Kijowa

Niemcy kontynuują antypolską propagandę. Nie mogą przeżyć wizyty Nawrockiego w USA

Nie żyje Katarzyna, księżna Kentu. Zmarła w wieku 92 lat

Najnowsze

Poseł PiS o dramatycznej kondycji finansowej pod rządami Tuska

W wypadku samochodowym zginęła dziennikarka radiowa Katarzyna Stoparczyk

Rzecznik prezydenta: do powodów cofnięcia z Sejmu projektów ustaw ustosunkujemy się jak do nas wrócą

Kita: Tusk nie odnajduje się na współczesnej scenie polityki międzynarodowej

Patricia Kazadi przeszła metamorfozę w Nowym Jorku. Internauci zachwyceni jej nową fryzurą.

Jabłoński: Żurek i jego akolici chcieliby, aby wyroki nie podlegały hierarchii polskiego prawa

WOT będzie stacjonować w Nysie. Terytorialsi zapewniają skuteczną pomoc w przypadkach kryzysowych

Papierosy przemycane dronem przez polsko-białoruską granicę. Straż Graniczna zabezpieczyła pokaźną kontrabandę