5 stycznia spółka PKP Intercity poinformowała, że od 11 stycznia zacznie obowiązywać nowy cennik biletów. Ceny bazowe biletów jednorazowych w pociągach Pendolino wzrosną średnio o 17,8 proc., w pociągach EIC o 17,4 proc., a w pociągach TLK/IC średnio o 11,8 proc. Zapowiedzianą podwyżkę cen biletów uzasadniono wzrostem cen prądu.
Dzięki umowie o świadczenie usług publicznych (PSC) ceny biletów w PKP Intercity na połączenia dotowane przeprowadzono w ograniczonym zakresie, wynika z informacji resortu infrastruktury do ostatnich zmian cen kolejowego przewoźnika.
"Zgodnie z umową o świadczenie usług publicznych (PSC), spółka PKP Intercity może podnieść ceny biletów na połączenia dotowane (TLK/IC) jedynie w ograniczonym zakresie. Dlatego inna jest zmiana ceny biletów dla pociągów kategorii EIP/EIC, a inna dla TLK/IC", przekazał rzecznik Ministerstwa Infrastruktury Szymon Huptyś.
Jak przypomniał, z połączeń TLK/IC korzysta 90 proc. pasażerów PKP Intercity. Ich dotyczy zmiana cen o 11,8 procent.
"Pasażerowie pociągów kategorii EIP (Pendolino) i EIC (ekspresowe) to łącznie 10 proc. ogólnej liczby korzystających z usług PKP Intercity. Te połączenia nie są dotowane i spółka uruchamia je na własne ryzyko biznesowe. Stąd podwyżki na poziomie inflacji", wyjaśnił rzecznik MI.
Poinformował też, że spółka PKP Intercity, dzięki staraniom Ministerstwa Infrastruktury, otrzymała z budżetu państwa większą o ponad 500 mln zł rekompensatę z tytułu umowy PSC niż pierwotnie zakładano.
"Gdyby nie te działania, podwyżka cen biletów byłaby większa", dodał.