- O tym, jak będzie wyglądała przyszłoroczna waloryzacja rent i emerytur, przekonamy się w lutym, gdy Główny Urząd Statystyczny ogłosi ostateczne dane. Przy obecnych założeniach koszt waloryzacji ma wynieść od 9 do 10 mld zł - powiedziała prezes ZUS dla portalu money.pl.

Emerytury

- Senior z emeryturą minimalną w wysokości 1200 zł dostanie po waloryzacji 600 zł brutto więcej w skali roku, a senior ze świadczeniem w wysokości 3000 zł - aż 1400 zł. Rekordzista dostanie miesięcznie ok. 1,3 tys. zł podwyżki, czyli w ciągu roku łącznie 13 tys. zł więcej - wyjaśniła.

Prezes ZUS zaznaczyła, że dla dzisiejszych 20-, 30-latków "staż pracy przekraczający 40 lat lub więcej nie będzie niczym zaskakującym", a pół wieku aktywności zawodowej będzie normą.

- Tak, jak normą stawać się będzie życie dłuższe niż 70 czy nawet 80 lat - dodała prezes.

Nowe technologie tworzą nowe możliwości, a przede wszystkim odciążają liczne grupy zawodowe. Nasi rodzice i dziadkowie pracowali w erze zawodów fizycznych. Dziś rzeczywistość pracowników wygląda o wiele, wiele lepiej.

Nie ma wątpliwości, że na podwyższenie świadczenia emerytalnego jest tylko jeden sposób: dłuższa praca i późniejsze wnioskowanie o świadczenie. Jeden rok pracy po osiągnięciu wieku emerytalnego może podnieść zatem świadczenie nawet o 15 proc.

Rejestr umów o dzieło. Po co?

- Zakład Ubezpieczeń Społecznych, a koniec końców organy państwa muszą wiedzieć, w jaki sposób zarabiają Polacy - podkreśliła prezes w odpowiedzi na pytanie o cel rejestrowania umów o dzieło.

Gertruda Uścińska zauważyła, że sytuacja, w której nie jesteśmy w stanie tak naprawdę powiedzieć, ile osób pracuje w oparciu o umowę o dzieło, jest dość nietypowa dla państwa XXI wieku.

- Przekonaliśmy się o tym przy okazji tworzenia tarczy antykryzysowej, która osobom wykonującym umowy o dzieło gwarantowała świadczenia postojowe - zaznaczyła.

Uścińska podała, że do tej pory nie wiadomo ile osób może skorzystać z takiej pomocy i jakie będą jej skutki finansowe. Podkreśliła, że wszystkie dane pochodzące z ZUS, skarbówki, czy GUS są osobne i "wycinkowe".

- Takie narzędzie jest nam po prostu potrzebne - dodała.

Plany ZUS na 2021 rok

Strategicznymi planami ZUS są projekty cyfryzacji zarówno sposobu działania samego ZUS, jak i całego systemu zabezpieczenia społecznego.

Chodzi tu o elektronizację kontaktu z klientami, odejściu od papieru w obiegu wewnętrznym i zewnętrznym oraz zwiększeniu stopnia ubankowienia świadczeniobiorców.

W planach jest wprowadzenie aplikacji i płatności mobilnych oraz wprowadzenie warunku posiadania minimalnego stażu ubezpieczenia, czyli opłacania składek, który będzie uprawniał do emerytury.

- Dziś wystarczy do tego jedna, nawet najmniejsza składka. O świadczeniu wartym kilka groszy, kilka czy nawet kilkadziesiąt złotych miesięcznie trudno mówić, że to emerytura - mówiła prezes ZUS.