Naukowcy z Politechnik Łódzkiej i Lubelskiej przeprowadzą na brytyjskim synchrotronie Diamond Light Source badania ważne dla stateczności konstrukcji, w których wykorzystywane są cienkościenne słupy kompozytowe. Technologia ta jest stosowana m.in. w samolotach i helikopterach, w przemyśle motoryzacyjnym, a także w turbinach wiatrowych.
W skład zespołu, który otrzymał rekomendację do finansowania prac badawczych, wchodzą: prof. dr hab. inż. Tomasz Kubiak i jego doktorant Paweł Czapski z Katedry Wytrzymałości Materiałów i Konstrukcji Politechniki Łódzkiej oraz dr hab. inż. Jarosław Bieniaś i dr inż. Patryk Jakubczak z Katedry Inżynierii Materiałowej Politechniki Lubelskiej.
Badania zostaną wykonane przy użyciu synchrotronu Diamond Light Source w Wielkiej Brytanii. Tamtejszy University of Bath co roku przyznaje finansowanie na realizację najciekawszych projektów badawczych wyłonionych w drodze recenzji. W ramach tego konkursu przyznane zostało dofinansowanie na projekt z udziałem Polaków.
Jak wyjaśniają łódzcy i lubelscy naukowcy, synchrotron działa jak gigantyczny mikroskop, umożliwiając pomiary wszelkich struktur od analizy chemicznej paliw kopalnych przez mikrostruktury metali, na badaniach wirusów kończąc. Maszyna przyspiesza elektrony niemal do prędkości światła i dzięki zjawisku dyfrakcji (uginaniu się promieni świetlnych) możliwa jest analiza badanych struktur z bardzo dużą rozdzielczością - 10 tysięcy razy większą niż przy użyciu klasycznego mikroskopu.
- W ramach badań wykonanych przy użyciu mikrotomografii zaplanowany jest eksperymentalny pomiar naprężeń resztkowych w cienkościennych, kompozytowych słupach wykonanych z włókna węglowego oraz wpływ tych naprężeń na stateczność i nośność konstrukcji – mówi prof. Tomasz Kubiak.
Naukowcy z międzynarodowego zespołu wykazali, że naprężenia resztkowe powstające w procesie produkcji kompozytu mogą znacząco poprawiać jego sztywność i pracę pod obciążeniem. Kolejnym celem badawczym jest dokładne zbadanie tych naprężeń na brytyjskim synchrotronie.