Chiny wyprzedziły Stany Zjednoczone w rankingu krajów najchętniej wybieranych jako miejsce nowych bezpośrednich inwestycji zagranicznych. Dane takie opublikowała Organizacja Narodów Zjednoczonych.
Liczba nowych inwestycji zagranicznych firm w USA spadła w ubiegłym roku o prawie połowę, tymczasem bezpośrednie inwestycje w Chinach wzrosły o 4 proc., co daje im pierwsze miejsce na świecie.
W 2020 r. w Chinach zainwestowano 163 mld dol., a w USA 134 mld dol. – poinformowała Konferencja Narodów Zjednoczonych ds. Handlu i Rozwoju (UNCTAD). Rok wcześniej (w 2019 r.) w Stanach Zjednoczonych zainwestowano 251 mld dol. w nowych bezpośrednich inwestycjach zagranicznych, a w Chinach 140 mld. dol.
Stany Zjednoczone jednak nadal dominują, jeśli chodzi o łączne (nie nowe) inwestycje zagraniczne. Jest to jest efektem długiej dominacji amerykańskiej. Według brytyjskiego Centrum Badań Ekonomicznych i Biznesowych (CEBR) Chiny przeskoczą Stany Zjednoczone i zajmą pozycję numer jeden także w tej kategorii do 2028 r.
Chiny są jedyną dużą gospodarką na świecie, która uniknęła kryzysu w 2020 r.
Chińskie PKB wzrosło o 2,3 proc. Zdolność Chin do kontrolowania rozprzestrzeniania się wirusa pomogła ustabilizować inwestycje – zauważono w raporcie UNCTAD.
Globalne bezpośrednie inwestycje zagraniczne (BIZ) zanotowały drastyczny, 42-procentowy spadek w 2020 r. W Wielkiej Brytanii i we Włoszech spadły o prawie 100 proc., w Rosji o 96 proc., w Niemczech o 61 proc., a Brazylii o 50 proc.