1350 uczestników zgłosiło chęć uczestnictwa w 2. Rajdzie Motocyklowym Weteranów organizowanym dla uczczenia pamięci poległych i zmarłych w działaniach poza granicami państwa. Organizatorem rajdu jest Centrum Weterana Działań Poza Granicami Państwa.
Żołnierze 14 Zachodniopomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej wzięli udział w mszy św. otwierającej sezon motocyklowy 2021 w Szczecinie w parafii pw. Nawiedzenia NMP. Jej proboszcz ks. Marian Augustyn (także motocyklista) to ubiegłoroczny wicemistrz polski w terenowych rajdach Baja Poland. Ona także weźmie udział w Rajdzie.
Motocykliści po zakończonym nabożeństwie udali się w pielgrzymkę do krzyża w Pustkowie nad morzem.
Jutro o godz. 9.30 odbędzie się spotkanie koordynatorów poszczególnych wyjazdów oraz inauguracja Rajdu. Ze względu na obostrzenia związane z COVID -19 uroczyste rozpoczęcia organizowane będą w jednostkach wojskowych, skąd będą wyruszać uczestnicy.
– Jutro jedziemy na grób mjr. Woźniaka, który zginął w Afganistanie. Trzymamy mocno kciuki, żeby nie padało. Jeśli spadnie deszcz, będziemy jechać wolniej i ostrożniej niż zwykle. Jutro w rajdzie weźmie udział około 100 motocykli. Później każdy będzie jeździł w swoim regionie, w mniejszych grupach – powiedział płk Szczepan Głuszczak, dyrektor Centrum Weterana Działań poza Granicami Państwa, które jest organizatorem rajdu
Drugi Rajd Motocyklowy Weteranów jest kontynuacją projektu z 2020 roku. W ubiegłym roku w rajdzie wzięło udział ponad 300 mundurowych. W tym roku zgłosiło się ponad 1000 osób więcej. Uczestnicy to przede wszystkim weterani zagranicznych misji, żołnierze, policjanci, strażacy, funkcjonariusze innych służb czy pracownicy cywilni. Wojsko reprezentują wszystkie rodzaje sił zbrojnych: wojska lądowe, marynarka wojenna, wojska specjalne, siły powietrzne i wojska obrony terytorialnej.
Motocykliści przez cały maj będą odwiedzać miejsca pochówku żołnierzy i policjantów, którzy zmarli i zginęli w operacjach poza granicami państwa. W czasie rajdu spotkają się także z najbliższymi poległych weteranów. Na mapie Polski znalazło się dokładnie 123 punkty, gdzie przez cały maj będą jeździć „mundurowi” motocykliści.
Rajd może być sposobem na walkę ze stresem, samotnością, izolacją społeczną a także forma reintegracji ze społeczeństwem. – Rajd jest okazją do integracji weteranów poprzez pasję do motocykli. Ludzie często odnajdują wewnętrzny spokój, jadąc motocyklem. To okazja, by spotykać się jako weterani na motocyklach. Ludzi nie trzeba do tego namawiać. Już w ubiegłym roku zaraz po zakończeniu rajdu dopytywano mnie, czy w przyszłym roku znowu odbędzie się rajd – mówił płk. Głuszczak. – Uczcimy pamięć poległych w misjach, odwiedzimy cmentarze, miejsca pamięci. Potem będzie okazja, aby spotkać się na wspólnym posiłku czy spacerze – dodał.
Rajd ma również wymiar edukacyjny. Ma upowszechniać wiedzę na temat działań żołnierzy i funkcjonariuszy, którzy pełnili lub pełnią służbę poza granicami państwa. Będzie popularyzował postawy patriotyzmu, otwartości wobec potrzeb i kooperacji ze społeczeństwem. Poprzez wspólne wyjazdy i spotkania motocykliści chcą propagować aktywne formy spędzania czasu wolnego, promować bezpieczną jazdę i zachęcać do wspólnych spotkań także poza rajdem.
Od 1953 roku ponad 115 tys. polskich żołnierzy wzięło udział w ponad 90 różnych misjach. Żołnierze chcą przypomnieć o kolegach, którzy z misji nie wrócili.