Senator PO chce "zrobić porządek z księdzem Małkowskim"

Artykuł
Zrzut http://jflibicki.blog.onet.pl/

Ks. Stanisław Małkowski, najbardziej niewygodny duchowny dla władz PRL. Dziś również jest niewygodny i znów chcą z nim zrobić "porządek". "Pora już zrobić porządek z księdzem Małkowskim. Choćby przez nałożenie nań zakazu głoszenia kazań i odebranie mu misji kanonicznej" - napisał na swoim blogu Jan Filip Libicki, senator Platformy Obywatelskiej, który zdaje się zapominając o rozdziale państwa od Kościoła, poczuł się władny do wprowadzania zmian w polskim Kościele.

Jak pokazują wydarzenia ostatnich dni, czasy kiedy politycy chcieli kneblować niewygodnych księży czy "robić z nimi porządek" nie przeszły do historii. Senator partii rządzącej, podumowując swoje wrażenia z minionej rocznicy katastrofy smoleńskiej postanowił podzielić się z czytelnikami swojego bloga refleksją na temat zaprowadzania porządku w polskim Kościele.

"Prawdziwą jednak „wisienką” na smoleńskim torcie były egzorcyzmy, odmawiane z ustawionej przed Pałacem Prezydenckim sceny przez księdza Stanisława Małkowskiego. Trudno uznać to zachowanie owego – niegdyś zasłużonego kapłana – inaczej niż skandalem lub czystym szaleństwem" - czytamy na blogu Libickiego.

Zdaniem senatora, wiele wskazuje na to, że w głowie "nieszczęsnego księdza Małkowskiego" słowa Polska, Bóg, Smoleńsk, szatan i obecny rząd stanowią ciąg logiczny.

Senator, raczy czytelnikom przypomnieć także o "skandalu", z udziałem ks. Małkowskiego.

"Ksiądz Małkowski kilka tygodni temu był przecież już autorem skandalu w jednej z poznańskich parafii, kiedy to, podczas jego kazania spora grupa wiernych zwyczajnie wyszła ze świątyni" - przypomina.

Wywód Libickiego kończy jakże znamienna konkluzja:

"Nie mnie pouczać kardynała Nycza, ale moim zdaniem – mimo wielkich zasług – pora już zrobić porządek z księdzem Małkowskim. Choćby przez nałożenie nań zakazu głoszenia kazań i odebranie mu misji kanonicznej. O to do Metropolity Warszawskiego bym apelował".

Ksiądz Stanisław Małkowski, to jeden z najbardziej zasłużonych polskich duchownych. W latach 80. znalazł się na liście niewygodnych księży sporządzonej dla zastępcy dyrektora Departamentu IV Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, płk. Adama Pietruszki. Był tam na miejscu pierwszym, przed błogosławionym dziś ks. Jerzym Popiełuszką, z którym serdecznie się przyjaźnił. 

23 września 2006 r. prezydent RP Lech Kaczyński za zasługi dla niepodległości Rzeczypospolitej Polskiej oraz za działalność na rzecz przemian demokratycznych w kraju, odznaczył ks. Małkowskiego Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski.

Źródło: http://jflibicki.blog.onet.pl/, niezalezna.pl

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy